Noworodka w toalecie odnaleziono tuż po wylądowaniu samolotu w Indiach. Dziecko jeszcze żyło i zostało natychmiast, razem z całą muszlą klozetową, przewiezione do lokalnego szpitala.
Na miejscu chirurdzy użyli piły, aby uwolnić główkę dziecka utkniętą w muszli. Noworodek znajduje się w stanie krytycznym.
Więcej informacji z kraju i ze świata na www.pomorska.pl/krajswiat
Matką okazała się 22-letnia absolwentka medycyny, która wracała ze studiów za granicą. Po wylądowaniu opuściła pokład samolotu. Wkrótce po tym została zatrzymana przez policję - podaje "The Daily Telegraph".
Udostępnij