O sprawie pisze dzisiejszy "Super Express". Okazuje się, że ministerstwo otrzymało specjalną pulę 2 tysięcy biletów od UEFA. Wszystkie wejściówki trafiły do państwowych urzędników, głównie do ministerstw, posłów, kancelarii premiera, prezydenta, urzędów wojewódzkich, ale także do Urzędu Patentowego, Urzędu Zamówień Publicznych, czy PKP. Przedstawiciele resortu zarzekają się jednak, że urzędnicy za wszystkie wejściówki musieli zapłacić z własnej kieszeni.
Przeczytaj także:Fałszywa strona z biletami na Euro już nie działa
Nie zmienia to faktu, że pracownicy administracji mogą się czuć uprzywilejowani. Ominął ich bowiem stres związany z logowaniem się na stronę UEFA i losowaniem. Do tego według obliczeń dziennikarzy "SE" dodatkowe wejściówki kosztowały od 120 do 270 euro. Dodajmy, ze kibice za swoje bilety płacili nawet blisko 2,5 tysiąca złotych.
Do kogo trafiły te bilety?
Kancelaria Premiera - 53 bilety
Kancelaria Prezydenta - 52 bilety
ministerstwo transportu - 80 biletów
ministerstwo sportu - 80 biletów
resort spraw zagranicznych - 80 biletów
Klub PO - 104 bilety
Klub PiS - 68 biletów
Ruch Palikota - 22 bilety
Klub PSL - 14 biletów
Klub SLD - 12 biletów
MSW - 80 biletów
Senat - 60 biletów
Ministerstwo Kultury - 52 bilety
Ministerstwo Środowiska - 52 bilety
Urząd Zamówień Publicznych - 25 biletów
Urząd Lotnictwa Cywilnego - 10 biletów
Urząd Komunikacji Elektronicznej - 10 biletów.
