Rozmowy z bezpośrednimi sąsiadami Bydgoszczy o rozszerzeniu komunikacji podmiejskiej trwały od kilku lat. Jeszcze w ubiegłym roku prezydent Rafał Bruski wysłał do ościennych gmin list z ofertą i zachętą do rozmów, ale pozostał bez odpowiedzi.
Niedawno jednak sytuacja diametralnie się zmieniła i powoli miasto kończy negocjacje z Osielskiem i Białymi Błotami. - Rozmawiamy o uruchomieniu trzech nowych połączeń - potwierdza Rafał Grzegorzewski, naczelnik wydziału organizacji transportu w Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Aktualnie finalizujemy już rozmowy, sprawdzamy techniczne możliwości układu drogowego i ustalamy szczegóły taryfowe - dodaje drogowiec.
Obecnie bydgoska komunikacja miejska oferuje pasażerom tylko jedną linię podmiejską - nr 92 z Błonia, przez Białe Błota do Murowańca. Dzięki trwającym rozmowom najprawdopodobniej już od 1 kwietnia, uda się tę ofertę rozszerzyć o trzy dodatkowe połączenia:
- nr 91: z Błonia przez ulicę Centralną w Białych Błotach, Ciele i Zielonkę do Przyłęk;
- nr 93: z Osiedla Leśnego przez Gdańską, Myślęcinek, i ulicą Centralną w Osielsku do Niw;
- nr 94: z Osiedla Leśnego przez Gdańską, Myślęcinek, Jeździecką, Słowackiego i Bydgoską do Żołędowa.
Czytaj: Bydgoski ratusz ostro negocjuje z MZK
Jak udało nam się ustalić trasy autobusów ułożono tak, żeby przebiegały na przykład tuż obok szkół, czy urzędów gmin. Drogowcy liczą, że dzięki temu połączenia zyskają na atrakcyjności nie tylko w relacji Bydgoszcz - gminy, ale również wewnątrz tych ostatnich, na przykład na trasie z Przyłęk do urzędu w Białych Błotach i z powrotem.
Wstępnie ustalono, że wszystkie autobusy będą kursować w szczycie co godzinę. Drogowcy jednak nie wykluczają w przyszłości zmian w rozkładach. - Tak było w przypadku linii nr 92, na której w porannym szczycie musieliśmy dołożyć dodatkowe autobusy - tłumaczy Grzegorzewski.
ZDMiKP na razie nie zdradza wartości umów, jakie planuje podpisać z władzami tych dwóch gmin. Drogowcy tłumaczą, że rozmowy wciąż trwają, a do ustalenia są jeszcze zasady taryfowe, np. ceny biletów jednorazowych, obowiązujących wyłącznie na terenie gmin ościennych. Zakłada się natomiast, że bez zmian pozostaną ceny sieciówek.
Czytaj e-wydanie »