Pierwsze wezwanie do ognia strażacy otrzymali kwadrans po godzinie 15. Przy ul. Wędkarskiej płonęło około 300 metrów kwadratowych suchej trawy.
24 minuty po godzinie 17 zadzwonili mieszkańcy ul. Elbląskiej. Tam w ogniu stało około 200 metrów kwadratowych traw.
Półgodziny później ktoś podpalił suche pole przy ul. Jagielończyka. Spaliło się 100 metrów.
Do największego pożaru doszło w podgrudziądzkich Parskach. Tam o 18.15 strażacy gasili powierzchnię około trzech hektarów.
37 minut po północy strażacy wyjechali jeszcze do płonącego kontenera przy ul. Bydgoskiej.
Czytaj e-wydanie »