Jak podaje radio rmf fm, chińskie lalki sprowadził przedsiębiorca z województwa śląskiego. Wśród nich było 400 lalek. W trakcie kontroli celnej dokładnie sprawdzono je pod kątem bezpieczeństwa produktu. Choć na każdym opakowaniu znajdował się znak CE - zgodności z dyrektywami unijnymi, funkcjonariusze pobrali próbki zabawek i wysłali do laboratorium.
W wyniku analizy chemicznej okazało się, że lalki zawierały niedopuszczalne ilości substancji chemicznych, tzw. ftalanów. - Nadmiar tych związków zwiększa ryzyko zachorowania na alergię, astmę, a nawet nowotwory. Powoduje zaburzenia w pracy wątroby, czy nerek - wyjaśnia Grażyna Kmiecik z Izby Administracji Skarbowej w Katowicach.
Jak czytamy w komunikacie Izby Administracji Skarbowej w Katowicach "ftalany są to substancje chemiczne dodawane do wyrobów wykonanych z tworzyw sztucznych - w celu ich zmiękczenia. Są często dodawane do zabawek dziecięcych. Dość łatwo wypłukują się z zabawek. Jeśli znajdują się np. w gryzaczkach dla małych dzieci, wtedy niebezpieczne związki swobodnie wypłukują się do połykanej przez nie śliny."
W Polsce dopuszczalne stężenie tych substancji to tylko 0,1 proc. W sprowadzonych lalkach wynosiło od 0,2 do blisko 5 proc.
Zatrzymany towar zostanie zniszczony lub wywieziony poza teren Unii Europejskiej, a na wszystkich dokumentach handlowych zostanie naniesiona adnotacja, że produkt jest niezgodny z przepisami i niedopuszczony do swobodnego obrotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?