Od jutra (piątek 3 lipca) ruszy rekrutacja dodatkowa do szkół ponadgimnazjalnych. Wolne miejsca czekają zarówno w szkołach zawodowych, technikach, jak i w liceach. Ich pełną listę od dzisiaj uczniowie znajdą na stronie internetowej https://bydgoszcz.edu.com.pl/Kandydat - na której logowali się w trakcie pierwszego naboru.
- Informacja będzie się ciągle zmieniała. Jeśli jakiś uczeń zostanie przyjęty, od razu zmniejszy się liczba wolnych miejsc - mówi Krzysztof Gatz z wydziału edukacji. - Rekrutacja dodatkowa będzie odbywać się metodą tradycyjną. O przyjęciu do danej szkoły decydują szkolne komisje rekrutacyjne. - Wiadomość na stronie internetowej to za mało - uważa Stanisław Pilarski, dyrektor XV Liceum Ogólnokształcącego w Fordonie. - Dzieciaki są niedoinformowane i nie wiedzą, do których szkół mogą się jeszcze zgłaszać.
- Każdy uczeń może w każdej chwili zajrzeć na stronę i zobaczyć, gdzie czekają wolne miejsca - broni się Marian Sajna, dyrektor wydziału edukacji. - System funkcjonuje bardzo dobrze. Część kandydatów jednak musi nauczyć się dbać o swoje sprawy.
Uczniowie nie są zorganizowani, o czym świadczy to, że nadal przynoszą oryginały świadectwa, mimo że mieli na to czas tylko do piątku 26 czerwca.
Najwięcej wolnych miejsc jest w szkołach zawodowych. Przykładowo w Zasadniczej Szkole Zawodowej Handlowej w klasie kształcącej kucharzy są aż 32 wolne miejsca, w popularnym "Ogrodniku" czeka 20 miejsc, a w szkole spożywczej - 23 dla piekarzy. W technikach najwięcej wolnych miejsc jest w klasie kształcącej techników elektryków na Stawowej. W liceach także są wolne miejsca, ale dla uczniów, którzy zdobyli ponad 100 punktów z testu i ocen na świadectwie.
- U nas jest wiele wolnych miejsc w klasie o kierunku matematycznym i biologiczno-chemicznym - informuje Stanisław Pilewski. - Możemy utworzyć także drugą klasę politechniczną.
Zaskakujące jest to, że dwa wolne miejsca są w II LO, do którego zwykle tłumnie garną się uczniowie.
