Dziś po raz kolejny zmieniła się organizacja ruchu na przebiegającej przez Włocławek drodze nr 1. Przede wszystkim otwarty został wjazd w ulicę Kapitulną. Tym samym na placu biskupa Kozala kierowcy mogą skręcać w prawo.
Ale to jedyna dobra wiadomość. Bo od wczoraj zamknięta dla ruchu została nitka południowa "jedynki" w obrębie placu 11 Listopada. Przez to ruch zarówno w stronę Torunia, jak i Łodzi odbywa się tylko jedną jezdnią - północną. A to oznacza spowolnienie przejazdu przez Włocławek.
Jest też kolejna niedogodność. Rozpoczęcie prac na skrzyżowaniu ul. Wroniej i Okrzei wiąże się z wprowadzeniem zakazu skrętu w prawo i w lewo. Kto więc przejeżdża przez Włocławek i kieruje się na Koło, Inowrocław czy Poznań, to z "jedynki" musi skręcić w prawo już na placu biskupa Kozala. Także wjazd na "jedynkę" wprost z wiaduktu jest niemożliwy. W związku zamknięciem dla ruchu ul. Wroniej objazd wytyczony został przez ciasną ulicę Wolność.
Taka organizacja ruchu będzie obowiązywać kierowców przejeżdżających przez Włocławek do końca sierpnia. Potem zamknięta dla ruchu zostanie nitka północna "jedynki". Według zapowiedzi drogowców, przebudowa całego skrzyżowania ulicy Okrzei z ul. Wronią zakończy się dopiero w listopadzie.
Czytaj e-wydanie »
