Kierowcy chcący przejechać ul. Wojska Polskiego, muszą korzystać z objazdów.
Od wczoraj trwa usuwanie awarii kanalizacji deszczowej. Roboty prowadzone przez ekipę "Drogtomu" potrwają jeszcze dziś. - Nie znamy nadal przyczyny awarii, musimy dokopać się na głębokość trzech i pół metra - relacjonuje Szymon Drobiecki, kierownik robót. - Trudno mówić o przyczynie. Najprawdopodobniej awarię spowodowała korozja na łączeniu rur w okolicach kratki wlotowej. Takie rzeczy się zdarzają, szczególnie gdy jest to kolektor ogólnospławny, czyli spływa nim deszczówka razem z za- nieczyszczeniami sanitarnymi.
Zdarza się także, że kolektory są... przegryzane przez szczury. Ulica otwarta zostanie prawdopodobnie jutro.