Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uzależnionych od internetu zabierają “w kamasze"

Gniewomir Świechowski, za wykopem
źródło: Flickr/Rivard
Władze twierdzą, że nałogowi gracze i użytkownicy sieci są aspołeczni, nieprzystosowani do życia, słabi w szkole i często pogrążeni w depresji. Psycholog Tao Ran uważa, że wojskowa dyscyplina jest rozwiązaniem, które zmieni ich życie na lepsze. Dlatego powstał pseudowojskowy ośrodek dla uzależnionych w Pekinie.

"Ci młodzi ludzie spędzają każdy dzień swojego życia przed komputerem, w Sieci. Często wybierają nawet wirtualną rozrywkę zamiast prysznica czy wyczyszczenia sobie ubrań - powiedział psycholog."

Uczestnicy programu zostali zamienieni w regiment ściśle przestrzegający wojskowej dyscypliny. Przechodzą treningi walki wręcz, czytają literaturę wojskową i mają zapewnione regularne sesje z psychologami. Większość z uczestników ma od 15 do 19 lat. Nie mają jakiegokolwiek dostępu do Internetu. Odwyk trwa trzy miesiące.

Najczęstszymi uczestnikami programu uzależnieni od gier komputerowych. Najczęściej jest to World of Warcraft, Counter-Strike i chińskie MMORPG. Dziewczęta o głównie osoby uzależnione od komunikatorów internetowych oraz chatów. Tao twierdzi, że około 70% uczestników programu kończy go wyleczona z nałogu.

Mimo negatywnych skojarzeń, jestem gotów uwierzyć w skuteczność tego rodzaju terapii i choć na temat militarystycznych ciągotek chińskich władz mam sprecyzowane (i niebyt pochlebne) zdanie, to dyscyplina i odcięcie od sieci może uporządkować życie komputerowych warzyw. Podejrzewam, że wychodząc z tego ośrodka naprawdę wiedzą już, że da się funkcjonować inaczej, a ta świecąca rzecz za oknem to słońce. Każdy komputerowiec potrzebuje co jakiś czas solidnego kopa w d…, aby sobie o tym przypomnieć. ;)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska