https://pomorska.pl
reklama

VANCOUVER 2010: Polskie biathlonistki startowały w barwach Monako!

(ONET.PL, S-G)
Biathlonistki startowały w barwach Monaco. Podczas zawodów olimpijskich na udzie stroju sportowego widniał mały emblemat.

Niestety, nie nosił on barw biało-czerwonych, oznaczających że biathlonistki są Polkami, a kolory były odwrócone (czerwono-białe). Wskazywały na to, że nasze biathlonistki występowały w barwach Monako!

- Na prawym udzie miała być flaga Polski. Kiedy dziewczyny ubrały te stroje, od razu zwróciły na to uwagę. Na początku nie wierzyłam, a potem było mi trochę przykro - powiedziała Agnieszka Cyl po ostatnim starcie na trasach w Whistler Olympic Park. - Mogłyśmy się czuć jak obywatelki Monako. Na szczęście nikt nie zwrócił na to uwagi. Nie mogłyśmy nic w tej sprawie zrobić - dodała. Polka przyznała, że zwracano uwagę na błąd na strojach. Nikt jednak nie podjął decyzji o ich wymianie. Na koniec przyznała, że zostawi sobie to ubranie na pamiątkę.

Agnieszka obiecuje medal

WSZYSTKO O ZIMOWYCH IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH

znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/vancouver

Agnieszka Gąsienica-Daniel, jedyna polska alpejka na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich Vancouver 2010, nie ukończyła środowego slalomu giganta, który jest jej koronną konkurencją. Wcześniej zaliczyła jednak udane występy w konkurencjach szybkościowych. - Wypadłam z trasy na samej górze. To była chyba 20. sekunda. Rzuciłam się za bardzo, bo chciałam zrobić dobry wynik i zaliczyć szybki przejazd. Pojechałam trochę swoją linią, zbyt ciasno zaatakowałam bramkę. Na trasie były już tymczasem takie ślady, w które trzeba było się wpasować - powiedziała na mecie. Livio Magoni, trener naszej kadry, mówił, że albo wyjdzie znakomity przejazd, albo nasza zawodniczka wypadnie z trasy. Oboje zakładali zatem, że trzeba ryzykować.
- Wiem, że stać mnie nawet na więcej, ale nie jestem jeszcze objeżdżona w tych szybkich konkurencjach. Za każdym jednak razem czuję się na takich trasach i na długich nartach coraz pewniej - przyznała nasza zawodniczka. Polka obiecuje, że za 4 lata w Soczi powalczy o medal. Trzymamy za słowo!

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska