Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VANCOUVER 2010: Wieści z polskiego obozu

Przygotował (S-G)
Aleksander Wierietielny, trener Kowalczyk, był zadowolony po biegu, choć żałował, że nie udało się wywalczyć medalu.

WSZYSTKO O ZIMOWYCH IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH

WSZYSTKO O ZIMOWYCH IGRZYSKACH OLIMPIJSKICH

znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/vancouver

- Trasa była dobrze przygotowana. Obawialiśmy się, że będzie lód, ale niepotrzebnie. Szkoda, że nie ma medalu. Najwyraźniej zabrakło sił na ostatnich metrach. Rozważaliśmy sytuację, w której Justyny zabrakłoby na starcie, jednak pobiegła. Trzeba było biec spokojniej, aby nie zabrakło sił na końcówkę. To był dla nas rzeczywiście najcięższy bieg. Analizy poprzednich startów na tym dystansie wskazywały na to, że nie będzie łatwo. Przecież w pierwszym starcie w tym sezonie na 10 km "łyżwą" Justyna przegrała z Bjoergen bliski min. .40 sek. Teraz ta różnica była zdecydowanie mniejsza. Podtrzymała zatem formę i będzie walczyć dalej. - Uważam, że to bardzo dobry początek.

Lepiej iść sobie poskakać

- Powiem szczerze, że poszedłbym już skakać - przyznał Adam Małysz, srebrny medalista z normalnej skoczni (K-95, HS 106) podczas olimpijskiego konkursu w Whistler Olympic Park.

Polski zawodnik ma już dość siedzenia w wiosce olimpijskiej. Na szczęście dla niego, we wtorek (początek godzina 9.00 miejscowego czasu) odbyły się pierwsze treningi przed sobotnim konkursem na dużej skoczni (K-125, HS 140). Zawodnicy oddadzą po 3 skoki.
- Trochę dużo jest tych treningów (zaplanowane zostały także na środę i czwartek, natomiast w piątek odbędą się kwalifikacje). Ale z kolei siedzenie w wiosce i przygotowywanie się na sucho wcale nie jest takie fajne. Lepiej iść sobie poskakać - powiedział Małysz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska