W Barcinie znów oczarowały nas łagodne dźwięki

Przedsięwzięcie ma zasięg ogólnopolski. Jego pomysłodawcą jest Artur Jakubowski, dyrektor Miejskiego Domu Kultury w Barcinie.

"Forma" ma być odskocznią od bombardującej nas na co dzień muzyki komercyjnej. To coś w rodzaju alternatywy dla tych wszystkich, którzy poszukują czegoś więcej niż tylko rozrywka.

Żnin - wiadomości

Pierwsze dwie edycje przedsięwzięcia zorganizowano na starówce. Niestety aura płatała figle. Dygocząc z zimna trudno było w pełni delektować się tym, co płynęło z ust wykonawców.

Dominika wyśpiewała Grand Prix

Trzecia Forma, odbyła się w MDK. Przed dwa festiwalowe dni, zaprezentowało się w sumie 18 wykonawców z różnych zakątków Polski. Byli też przedstawiciele Barcina i Żnina. Występy oceniało jury w składzie: Bogusław Sobczuk (Kraków) Edwin Regosz (Toruń) i Krystyna Wulert (Bydgoszcz).

Grand Prix, Platynowa Brać i 1 tys. 500 złotych powędrowało do Dominiki Dobrosielskiej z Ciechocinka. I miejsce, Złotą Barć i 1 tys. złotych przyznano Katarzynie Szczepańskiej z Włocławka. Na II miejscu znalazła się Dorota Sacewicz. Mieszkanka Białej Podlaskiej otrzymała Srebrną Barć i 800 złotych. Spory sukces odniosła mieszkanka Żnina, Julianna Grabowska. Mieszkance Pałuk jury przyznało III miejsce i co za tym idzie Brązową Barć i nagrodę w wysokości 500 złotych. Wyróżnienia powędrowały do Joanny Czajkowskiej z Torunia i Natalii Piotrowskiej z Gdańska.

Nominacje do udziału w 48. Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie otrzymały Dominika Dobrosielska i Dorota Sacewicz.

Dzięki temu, że wszystkie występy podziwialiśmy w MDK, wiele osób podkreślało, że odbiór, niełatwej przecież muzyki, był o wiele łatwiejszy. Na sali był półmrok, panowała cisza, czasami włączano delikatne oświetlenie. To wszystko stworzyły specyficzny i niepowtarzalny klimat.

- Poziom festiwalu był wysoki. Świadczy o tym chociażby fakt, że nie przyznano jednej, a dwie nominacje do udziału w krakowskim festiwalu. Bogusław Sobczuk, przewodniczący jury, dzwonił nawet w tej sprawie do członka rady artystycznej festiwalu - oświadczył "Pomorskiej" Artur Jakubowski.

Gwiazdy zachwyciły

Jak każda "Forma", także i ta miała swoje gwiazdy. W tym roku były nimi: Katarzyna Groniec, Henryk "Hak" Kaźmierczak i Tomasz Grdeń. Sądząc po reakcji publiczności, śmiało można powiedzieć, że zaproszenie tych właśnie osób, było strzałem w dziesiątkę.

- Katarzyna Groniec jest klasą samą w sobie. Jeśli chodzi o piosenkę artystyczną to jedna z najlepszych wykonawczyń w Polsce. Pani Katarzyna ma możliwości i je pokazała. Tomasz Grdeń z kolei wspaniale rozbawił publiczność. Cieszę się, że trafiliśmy w gusta publiczności - podsumował nasz rozmówca.

Artur Jakubowski zdradził, że przyszłoroczna "Forma" też powinna odbyć się pod dachem Miejskiego Domu Kultury.