Żnin. XIX Ogólnopolskie Biegi Żnińskie
A konkurencja była spora. Na starcie pojawiły się kobiety i mężczyźni w różnym wieku i z różnych zakątków kraju. Wyznaczony dystans pokonali m.in. mieszkańcy Bydgoszczy, Poznania, Rypina, Żnina, Mogilna, Skrwilna, Janowca Wlkp., Wągrowca, Gdańska.
Trasa rozpoczęła się w tym samym miejscu, w którym się zakończyła, a więc na ulicy Śniadeckich. W biegu głównym należało pokonać dystans 10 kilometrów (2 razy po 5 km). Trasa wiodła ulicami Żnina (m.in. Szkolną, Sądową) do Skarbienic i z powrotem.
Marek Wojtas w żnińskim biegu zwyciężył nie po raz pierwszy. Mieszkaniec Tucholi przybiegł na metę z czasem 33 min. 3 sek. Zdobywca drugiego miejsca, Waldemar Tomczak z Gniewkowa, stracił do lidera zaledwie 36 sek. Jako trzeci linię mety z czasem 34 min. 28 sek. przekroczył Damian Piernikowski z Lubania.
Nieco gorsze czasy, niż panowie, miały panie. Aby pokonać 10 kilometrów, Elżbieta Wojciechowska potrzebowała dokładnie 39 min. 16 sek. Druga na mecie, Ewa Peksa z Wągrowca, wyznaczony dystans pokonała z czasem 40 min. 12 sek. Na trzecie miejsce na podium wskoczyła Karolina Suchodolska z Bydgoszczy z czasem 42 min. 39 sek.
Ale puchary i okolicznościowe nagrody powędrowały nie tylko do najlepszych w biegu głównym. Te ufundowano także w kilkunastu kategoriach wiekowych. Trzeba dodać, że w zawodach wystartowali nie tylko dorośli. Kilka konkurencji przygotowano także dla dzieci i młodzieży. Ci w Parku Miejskim, jeszcze przed biegiem głównym, ścigali się na dystansach 400, 600, 800 i 1200 metrów.
Nie zapomniano także o uprawiających nordic walking. Oni z kolei pokonali dystans 5 kilometrów.
Jak w pozostałych zmaganiach wypadli nasi reprezentanci? O tym w jednym z najbliższych wydań "Pomorskiej".
Głównym organizatorem zawodów był Żniński Klub Biegacza.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców