Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Bydgoszczy i Toruniu znów okradają "na wnuczka"

JPL
21.01.2009 krakow , .policja , ul. mogilksa 109 , parking policyjny , n/z: samochod policyjny , kogut policyjny , budynek policji ,  ..fot. andrzej banas / polskapresse .gazeta krakowska
21.01.2009 krakow , .policja , ul. mogilksa 109 , parking policyjny , n/z: samochod policyjny , kogut policyjny , budynek policji , ..fot. andrzej banas / polskapresse .gazeta krakowska Andrzej Banas / Polskapresse
W sumie w ostatnich dniach łupem oszustów w tych dwóch miastach padło 140 tysięcy złotych.

Wczoraj (18.07) mieszkanka bydgoskiego Szwederowa straciła blisko 80 tysięcy złotych. Kobieta uwierzyła oszustom, którzy opowiedzieli jej historię o wypadku drogowym jej wnuczki.

W minionym tygodniu mieszkanki Torunia dały oszustom ponad 60 tysięcy złotych.

Czytaj też: Udawali, że są wnuczkami. Ukradli starszej kobiecie 17 tysięcy złotych

Policjanci ostrzegają przed tego typu oszustwami. Ich ofiarami najczęściej padają osoby starsze i samotne.

- Metoda działania przestępców w takich przypadkach za każdym razem jest bardzo podobna. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej, po czym nawiązują kontakt - informuje podkom. Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Podają się za członka rodziny - wnuczka, kolegę lub przyjaciela.

- Jednak coraz częściej zdarzają się przypadki, że sprawcy podają się za policjantów - mówi dalej Słomski. - Oszuści wmawiają pokrzywdzonym, że są policjantami CBŚP i prowadzą działania przeciwko oszustom, którzy dokonują wyłudzeń od starszych osób lub informują, że ktoś z członków rodziny spowodował wypadek i potrzebne są pieniądze, żeby sprawca wyszedł z aresztu.

Zdarza się również, że przestępcy dzwonią do swojej ofiary podając się za członka rodziny, który spowodował wypadek, po czym się rozłączają. Po chwili dzwoni mężczyzna podając się za oficera policji, który prowadzi działania przeciwko oszustom informując swoją ofiarę, że przed chwilą dzwonił do niej oszust.

- Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość - mówią policjanci. - Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczkę lub wypłacenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym. Pamiętajmy też, że policjanci nigdy nie dzwonią w takich przypadkach, jak opisują to oszuści podający się za policjantów i nigdy nie żądają wypłaty pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska