Polska Izba Ubezpieczeń (PIU) informuje, że zakłady ubezpieczeń zakończyły 2014 rok stratą techniczną z OC w wysokości 795,7 mln zł, zaś na koniec czerwca br. zanotowały 327 mln zł straty. To z powodu dynamicznego wzrostu wartości wypłacanych odszkodowań i świadczeń. Ubezpieczyciele odczuwają również wprowadzone w życie na początku kwietnia tego roku wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie praktyki likwidacji szkód, a we wrześniu komisja opublikowała listę zaleceń dotyczących sposobów kalkulacji składek za OC. Wszystko to ma zakończyć wojnę cenową między ubezpiezycielami. Jest też rządowy projekt ustawy od aktywów instytucji finansowych, która ma wejść w życie 1 lutego 2016 roku, a zakłada opodatkowanie także ubezpieczycieli.
- Kilkunastoprocentowe podwyżki zauważalne były już w styczniu, zaś kolejnych miesiącach obserwowaliśmy dalsze wzrosty składek - stwierdza Bartłomiej Behnke z porównywarki ubezpieczeń Superpolisa.pl. - W grudniu ceny polis ustabilizowały się na wyraźnie wyższym poziomie niż 12 miesięcy temu. Nic nie wskazuje na to, aby w 2016 roku ten zwyżkowy trend miał zostać zahamowany, choć ceny nie będą raczej rosły tak gwałtownie, jak do tej pory.
Superpolisa.pl monitoruje poziom cen OC we wszystkich miastach wojewódzkich dla tych samych, przykładowych profili kierowców i samochodów: 33-letniego właściciela 5-letniego opla astry, który prawo jazdy ma od 10 lat i już 7 rok opłaca OC oraz 37-latka z prawem jazdy od 15 lat, od 10 lat wykupującego OC, który jeździ 4-letnim volkswagenem golfem.
Wielkość podwyżek zależy od miasta, ale we wszystkich bez wyjątku stolicach województw OC jest teraz wyraźnie droższe niż przed rokiem. W Toruniu najniższa dostępna na rynku składka dla pierwszego kierowcy to teraz 460 zł, czyli o 42 proc. drożej niż pod koniec ubiegłego roku. W przypadku Bydgoszczy jest podobnie - cena składki wynosi 460 zł, co stanowi 28- procentowy wzrost (ok. 110 zł) w stosunku do najniższej ceny zanotowanej pod koniec roku 2014. Podobnie w przypadku drugiego kierowcy, dla którego w porównaniu z 2014 r. minimalna cena w Toruniu jest obecnie o 15 proc. wyższa, a w Bydgoszczy o 13 proc.
Źródło: Na podst. informacji Superpolisa.pl oprac. (M)
Biznes
