https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W centrum Lipna płonął dom

Barbara Szmejter, (GOZ)
Jeden lokal spłonął doszczętnie, w innych  do dziś czuć swąd spalenizny.
Jeden lokal spłonął doszczętnie, w innych do dziś czuć swąd spalenizny. Fot. BARTOSZ BORKOWICZ
45-letni lipnowianin zmarł wskutek odniesionych w pożarze obrażeń. Prawdopodobnie to właśnie on zaprószył ogień.

Jak już informowaliśmy, w poniedziałkowy wieczór doszło do pożaru w samym centrum Lipna. Płonęła stara kamienica, znajdująca się przy ulicy Kościuszki, między gmachem Sądu Rejonowego a siedzibą lipno-wskiej policji.

Straż pożarna otrzymała wezwanie około godz. 17.00. Ogień wydobywał się z mieszkania na parterze budynku, zajmowanego przez 45-letniego Andrzeja W., mieszkającego samotnie. Nieprzytomny mężczyzna został wyniesiony przez strażaków z mieszkania. Dawał jeszcze oz-naki życia, dlatego karetka pogotowia odwiozła go do szpitala. Mężczyzna jednak zmarł nie odzyskując przytomności.

Zdaniem sąsiadów mężczyzna nadużywał alkoholu. Być może zasnął z tlącym się papierosem i to właśnie było przyczyną pożaru? - Na ten temat ostatecznie wypowiedzą się biegli z zakresu pożarnictwa - mówi Anna Kozłowska, oficer prasowy lipnowskiej policji.

W budynku, w którym wybuchł pożar mieszkało siedem rodzin. - Tylko jedna trzyosobowa rodzina poprosiła o pomoc w zakwaterowaniu - mówi burmistrz Janusz Dobroś. - Dzięki dobrej współpracy ze starostą mogliśmy zapewnić tej rodzinie i innym chętnym pobyt w bursie szkolnej. Pozostali lokatorzy woleli jednak tej nocy schronić się u swoich bliskich czy znajomych.

Konieczność ewakuacji wynikała z faktu, że w całym budynku dość długo utrzymywał się czad. Dlatego straż pożarna zaleciła, aby wczorajszej nocy nikt w nim nie przebywał.

Lipnowianie obserwujący zdarzenie nie szczędzili uznania dla szybkiej i sprawnej akcji trzech zastępów straży pożarnej. Prawdopodobnie dzięki temu nie było więcej ofiar, choć czad i swąd wielu lokatorom dawał się już we znaki. Żadnych obrażeń nie doznała nawet osoba mieszkająca w spalonym domu, która porusza się na wózku inwalidzkim. Dla niej pomoc nadeszła w porę.


Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Starocie z PRL poszukiwane przez kolekcjonerów - mogą okazać się prawdziwym skarbem

Starocie z PRL poszukiwane przez kolekcjonerów - mogą okazać się prawdziwym skarbem

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska