Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi z powiatu chełmińskiego, który został zatrzymany w Chełmnie z tabletkami ecstasy. O jego losie zdecydują prokurator i sąd.
- Patrol udał się na ulicę Łożyńskiego, gdzie według zgłoszenia grupa osób zakłócała spokój - mówi sierż. szt. Anita Zielińska, p.o. oficera prasowego KPP w Chełmnie. - Jeden z mężczyzn na widok policjantów zaczął nerwowo się zachowywać. Postanowili wylegitymować go i sprawdzić przyczynę tego zachowania. Wkrótce wszystko było jasne: w saszetce, którą nastolatek trzymał na pasie, policjanci znaleźli pudełko od różańca, a w nim... 25 tabletek ecstasy. W celu wyjaśnienia sprawy mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, a po przesłuchaniu - zwolniony.
Mundurowi tabletki poddali badaniu, które potwierdziło, że są to narkotyki.
Posiadanie środków odurzających jest zabronione ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, więc 19-latek usłyszy zarzut i odpowie przed sądem. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
