Jest bardzo zadowolony z wyniku zbiórki, bo na konto Orkiestry wpłynie z Chojnic 51 tys. zł. - A to przecież nie wszystko z powiatu - podkreśla. - Brusy mają 12 tys. zł, Czersk pewnie też koło 10 tys. zł, dojdzie gmina Chojnice i Konarzyny.
Na końcową kwotę trzeba jeszcze poczekać, bo do soboty w południe trwać będą aukcje na Allegro. Wtedy dowiemy się m.in., kto zostanie Władcą Jeziora Charzykowskiego i skorzysta z rozlicznych przywilejów z tym związanych...
A wiadomo, że Orkiestrowa maskotka - łoś Finio znalazł dom w Tucholi. - Fajnie, bo z Finiem już bawimy się od szesnastu lat i byłoby smutno, gdyby nikt go nie przygarnął - uśmiecha się Albin Orlikowski. - Wreszcie naszyliśmy mu Orkiestrowe serce...
Za 400 zł młoda para wylicytowała sesję zdjęciową w zakamarkach komendy policji w Chojnicach i będzie to na pewno niezapomniana przygoda.
Szef chojnickiego sztabu dziękuje wszystkim, bez których Orkiestra nie mogłaby grać - wolontariuszom, darczyńcom, wszelkim służbom mundurowym, firmom ochroniarskim, zespołom, firmie Rallyland, tym, którzy liczyli pieniądze i oczywiście tym, którzy je wrzucali do puszek...
Czytaj e-wydanie »