Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Chojnicach zacisną pasa, by spłacić długi

Aleksander Knitter
Budżet przedstawia burmistrz Chojnic Arseniusz Finster.
Budżet przedstawia burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. Aleksander Knitter
Blisko 9 mln zł chce zaoszczędzić w tegorocznym budżecie burmistrz Arseniusz Finster. Nie oznacza to jednak, że w mieście nie będzie nowych inwestycji.

Rzadko zdarza się, by samorząd w projekcie budżetu założył takie spore oszczędności, a będąc precyzyjnym, chodzi o nadwyżkę. Ta w całości będzie przeznaczona na spłatę kredytów i pożyczek. A chodzi o niebagatelną kwotę 9 mln zł. Kwota ta ma wystarczyć na spłatę siedmiu kończących się w tym roku kredytów. Dochody budżetu Chojnic ustalone zostały na 122 mln, z czego 109,5 mln zł to dochody bieżące, a 12,5 mln zł to dochody majątkowe. Wydatki planowane są na 113 mln zł, z czego bieżące to 106 mln zł, a majątkowe 7 mln zł. W budżecie powstała też rezerwa - ogólna na kwotę 114 tys. zł i na realizację zadań z zakresu kryzysowego - 310 tys. zł.

Więcej wiadomości z Chojnic na www.pomorska.pl/chojnice.

A co o budżecie myśli jego twórca burmistrz Arseniusz Finster? - Środki w tym budżecie zabezpieczają realizację zadań w takich dziedzinach społecznych jak oświata, pomoc społeczna, gospodarka komunalna miasta, kultura, sport i inne. Nie ma w tych dziedzinach braków. Drugim celem tego budżetu jest dalsza poprawa wskaźnika zadłużenia miasta - mówi Arseniusz Finster.
I pochwalił się, że po wykonaniu budżetu za 2014 rok zadłużenie miasta spadło do 38,8 proc. - To fantastyczny wskaźnik, bo przypomnę, że nie tak dawno było to 50 proc. - mówi Finster. - Naszym celem na ten rok jest jeszcze zejście do 30 proc.

W przeliczeniu na konkretne kwoty, daje to zmniejszenie zadłużenia miasta z aktualnych 46 mln zł na 37 mln zł na koniec tego roku. Działania te nie są jednak przypadkowe, bo po lekkim zaciśnięciu pasa w tym roku, w 2016 roku ratusz chce znów mocniej zainwestować, a do tego potrzebne będą np. kredyty.

Trzeci cel tego budżetu to front inwestycyjny. - Jak na pierwszy rok tej kadencji całkiem niezły - ocenia włodarz. Z najdroższych inwestycji zaplanowanych na 2015 roku jest kolejna inwestycja na stadionie Chojniczanki. Za 3 mln zł miasto chce wymienić monitoring i nagłośnienie, zbudować oświetlenie i centrum dowodzeniowe i prasowe. Wyremontowane zostaną też ulice Brzoskwiniowa - 1 mln zł, Waryńskiego - 0,5 mln zł, Plac Piastowski - 0,9 mln zł, elewacje frontowe przy Warszawskiej 5, Piłsudskiego 40, Ogrodowej 5 za 0,2 mln zł. Miasto chce też wybudować obiecany skatepark za 0,5 mln zł i przekazać na budowę hospicjum stacjonarnego - 0,4 mln zł. 1 mln zł kosztować będzie wykonanie dokumentacji projektowych dla tych i przyszłych inwestycji. Łącznie na inwestycje w 2015 roku przeznaczone będzie 9 mln zł.

Jednak jest też pewne niebezpieczeństwo w tym budżecie. To kwota zabezpieczona ze sprzedaży nieruchomości. W 2014 roku udało się wykonać ten plan w 45 procentach. Z planowanego dochodu majątkowego 11,7 mln (pierwotnie miało być nawet 17 mln zł) udało się wykonać za nieco ponad 5 mln zł. W tym budżecie plan jest uzyskanie dochodu 12 mln zł. Na tę kwotę składa się sprzedaż mieszkań, apteki w przychodni wiejskiej, lokali użytkowych i działek na Metalowcu. - Ryzyko, że tego nie wykonamy jest jednak mniejsze niż przed rokiem - dodaje Finster.
Sesja budżetowa zaplanowana jest na poniedziałek.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska