Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Czersku przesilenie na rok przed wyborami

Redakcja
Od lewej Maciej Bruski i radna Lidia Kroplewska, która zdecydowała się odejść z klubu Widzimy Gminę Inaczej.
Od lewej Maciej Bruski i radna Lidia Kroplewska, która zdecydowała się odejść z klubu Widzimy Gminę Inaczej. Anna Klaman
Koalicja nie jest już tak silna. Trzeba się będzie dogadywać.

Czerski kocioł - takiego porównania można użyć, opisując zawiłości lokalnej polityki. Obóz burmistrz Jolanty Fierek słabnie - widać to już na forum rady miejskiej. Najważniejsze sprawy sądowe też nie idą ostatnio po jej myśli. W wielu z nich pojawiły się istotne informacje.

Zaczynamy od najważniejszej, wielowątkowej i dotyczącej kilku zwolnionych pracowników Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czersku. Wydaje się, że Janusz Sikorski, terapeuta uzależnień, jako pierwszy faktycznie do niego wróci.

W piątek Sąd Okręgowy w Słupsku utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji i przywrócił go do pracy referenta w Ośrodku Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. - Mam wykonywać tę samą pracę i zachowałem wysokość wynagrodzenia - mówi Sikorski.

Przeczytaj także: Mieszkanie Plus w Kujawsko-Pomorskiem. Bydgoszcz na pierwszy ogień

Wczoraj wykonał konieczne badania lekarskie określające zdolność do rozpoczęcia pracy. Dziś zamierza ją podjąć.

Przypomnijmy, w podobnej sytuacji była zwolniona dyrektorka Jolanta Lipska. Wróciła, ale nie zgodziła się na nowe warunki i otrzymała wypowiedzenie. Lada dzień sąd rozpatrzy jej pozew o zrealizowanie wyroku sądu. Dwie pozostałe sprawy zwolnionych osób są zawieszone, bo sąd wolał poczekać na zakończenie postępowania prokuratorskiego, które wydaje się nie mieć końca.

Zawiadomienie burmistrz Czerska o rzekomej niegospodarności w MGOPS-ie nadal jest weryfikowane przez śledczych.

Tymczasem sam Sikorski mówi, że należy mu się zaległe wynagrodzenie za 22 miesiące. Jeżeli go nie dostanie, wytoczy kolejną sprawę. Są i perypetie sądowe związane z pełnieniem mandatu radnego. Naczelny Sąd Administracyjny odroczył sprawę ewentualnego wygaszenia mandatu Benedykta Adamczyka, choć miał już zapaść wyrok. Sprawa Adamczyka i Piotra Knittera dotyczy gospodarowania na mieniu gminnym - przepisy ustawy o samorządzie gminnym są restrykcyjne i sądy kierują się raczej literą prawa. Tak było w przypadku Anny Redzimskiej (wygrała drugi raz wybory), ale i w radzie w Chojnicach (np. przewodniczący rady Mirosław Janowski).

Knitter przegrał teraz sprawę przed WSA, może odwołać się do NSA. Knitter i Adamczyk są w klubie burmistrz „Widzimy Gminę Inaczej”, a jego pozycja kruszeje. Właśnie odeszła z niego radna Lidia Kroplewska. Koalicja de facto nie ma większości.
Najbliższe głosowania pokażą, czy burmistrz Jolanta Fierek może liczyć na poparcie rady. Ważnym sprawdzianem będzie projekt budżetu na 2018 r.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziało uszczelnienie programu 500 plus. Sprawdź, kiedy możesz stracić 500 plus na pierwsze dziecko.Przejdź do następnych zdjęć >>>

Uwaga! Te osoby mogą stracić świadczenie 500 plus [lista]

Wideo: prognoza pogody na środę, 4. października

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska