Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Dworze Artusa w Toruniu będzie kino. Kiedy?

MJ
- Jesienią w tym miejscu będzie sala kinowa - mówi dyrektor Marek Pijanowski(z prawej). Na zdjęciu z Piotrem Lenkiewiczem
- Jesienią w tym miejscu będzie sala kinowa - mówi dyrektor Marek Pijanowski(z prawej). Na zdjęciu z Piotrem Lenkiewiczem Lech Kamiński
Piwnice Dworu Artusa od dawna czekały na zagospodarowanie. Wreszcie się udało. Jesienią ruszy tu kameralna sala kinowa, w której będzie można zobaczyć ambitne produkcje. A potem podyskutować o filmach.

Na potrzeby kina zostaną zaadaptowane trzy pomieszczenia w piwnicach Dworu Artusa. Ich łączna powierzchnia - ok. 500 m kw. - wystarczy na kameralną salę kinową z ok. 45-50 fotelami, miejsce dla dyskusyjnego klubu filmowego i pomieszczenie techniczne. Artus Art Cinema powstanie w tam, gdzie na początku lat 80. swoje pierwsze próby miała legendarna Republika.
Pomysł stworzenia w podziemiach budynku kina ma dwoje głównych autorów: filmoznawczynię dr Magdalenę Wichrowską, która kieruje pracownią kultury medialnej w bydgoskiej WSG oraz pracownika Dworu Artusa - Piotra Lenkiewicza. Ten ostatni świetnie zna branżę dzięki temu, że jego ojciec od 20 lat prowadzi kino w Olsztynie.

Czytaj także: Poznaj kobiecą stronę toruńskiej kultury

Nowa forma działalności przypadła do gustu dyrekcji. - Mieliśmy u nas wiele spotkań z gwiazdami filmu: aktorami czy reżyserami i zawsze przy takiej okazji czuliśmy pewien niedosyt - mówi Marek Pijanowski, dyrektor CentrumKulturyDwór Artusa. - Pomyśleliśmy, że fajnie by było, gdyby takim rozmowom towarzyszyły przeglądy twórczości naszych gości. Można wprawdzie za pośrednictwem internetu mniej lub bardziej legalnie zaopatrzyć się w wybrane tytuły, ale obejrzeć film w domu to jedno, a móc o nim podyskutować - to drugie.

I to właśnie dyskusyjny klub filmowy ma być jednym z filarów Artus Art Cinema. Twórcy nowego kina w Toruniu chcą postawić przede wszystkim na edukację filmową, adresowaną zarówno do indywidualnych odbiorców, jak i do szkół. - Działalność kina będzie oparta o autorski program Magdy Wichrowskiej - mówi Pijanowski. - Nie interesuje nas komercja i na pewno nie będzie u nas można oglądać filmów spod znaku "Teksańskiej masakry piłą mechaniczną". Nie będziemy mieć stałego repertuaru, nie chodzi nam też o to, by stanowić konkurencję dla toruńskich kin studyjnych. Chcemy urozmaicić naszą ofertę, odróżnić ją od propozycji innych instytucji. Pamiętajmy, że wkrótce powstanie sala koncertowa na Jordankach.

Szef Dworu Artusa ma pomysł na jeszcze jeden cykl imprez, które mogłyby odbywać się w Artus Art Cinema - spotkania ze znanymi i lubianymi, którzy opowiedzieliby publiczności o swoich ukochanych filmach. - Sam chętnie dowiedziałbym się, jakie filmy wpłynęły na przykład na życie Leszka Możdżera - dodaje Pijanowski. - Myślę, że w czasie takich rozmów może wypłynąć wiele zaskakujących informacji.

Otwarcie kina planowane jest na jesień. Inauguracja ma się zbiegać z Forte Artus Festivalem, który odbywa się w październiku i listopadzie.

Wiadomości z Torunia

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska