Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Gąsawie pobiegli po medale

Redakcja
Każdy uczestnik gąsawskiego biegu, niezależnie od miejsca, które zajął dostał pamiątkowy medal
Każdy uczestnik gąsawskiego biegu, niezależnie od miejsca, które zajął dostał pamiątkowy medal Nadesłane
Pogoda dawała się we znaki, jednak uczestnicy maratonu im. Gustawa Mądroszyka, jaki odbył się w Gąsawie, dzielnie stawili jej czoła. Wygrali Helena Radowska i Maciej Grzechowiak.

Bieg, jego czwarta edycja, był częścią Pikniku Gąsawskiego. Osoby, które mimo lejące się z nieba żaru zdecydowały się wziąć udział w przedsięwzięciu, musiały przebiec 10 kilometrów. W sumie na starcie biegu stawiło się 66 kobiet i mężczyzn m.in. z Krakowa, Poznania, Łodzi, Elbląga i okolicznych miejscowości.

Przygotowano też trasę dla uprawiających nordic walking. Z kijkami w ręce należało przejść 5 kilometrów.

Najlepiej z wyznaczoną trasą, ta wiodła od Gąsawy do Oćwieki i z powrotem, poradził sobie Maciej Grzechowiak. 10 kilometrów przebiegł w czasie 38 min. 54 s.

Tuż za nim linię mety przekroczył Paweł Harko, który uzyskał czas 39 min. 1 s. Trzecie miejsce wywalczył Marcin Balcerzak z czasem 39 min. 10 s.

A jak wypadły kobiety? Te stanowiły niewielką grupkę. Wśród nich z trasą i upałem najlepiej poradziła sobie Helena Radowska. Jej czas to 51 min. 30 s. Drugie miejsce wywalczyła Dagmara Wróblewska z czasem 51 min. 55 s. Trzecie miejsce zajęła Kamila Maciejewska - 58 min. 24 s.

Jeśli chodzi o nordic walking tu na starcie 5-kilometrowej trasy, wyznaczonej na terenie Gąsawy, stawiło się 13 osób. Najlepsza trójka wśród mężczyzn to: Tomasz Kubiak (34 min. 32 s.), Jan Stanisławski (38 min. 43 s.) i Bogdan Stempniak (39 min. 40 s.). Najlepsza trójka wśród kobiet to z kolei: Lucyna Brzykcy (41 min. 21 s.), Teresa Pitrzycka (41 min. 26 s.), Barbara Koch (43 min. 27 s.).

Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale. Osobom, które zajęły trzy pierwsze miejsca (wśród kobiet i mężczyzn) oraz w poszczególnych kategoriach wiekowych, wręczono z kolei puchary i dyplomy. Oba biegi poświęcone były Gustawowi Mądroszykowi, wieloletniemu lekarzowi ośrodka zdrowia w Gąsawie. Zmarł on w 2008 roku.

Bieg był częścią pikniku gąsawkiego, dlatego też organizatorzy, Stowarzyszenie Sympatyków Gąsawy, OSP i sołectwo Gąsawa, przygotowali inne atrakcje. Zainteresowaniem cieszyły się m.in. pokazy i stoiska przygotowane przez policjantów, strażaków oraz Żandarmerię Wojskową.

Kto chciał mógł też zapisać się na zajęcia juditsu, które już od października ruszą w Gąsawie oraz w Szelejewie w ramach Gąsawskiej Szkoły Samoobrony.

Piknik zakończyła, mimo tym razem deszczu, a nie upału, zabawa taneczna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska