W listopadzie ubiegłego roku gniewkowscy radni uchwalili jedne z wyższych stawek za wywóz śmieci w powiecie inowrocławskim.
Za śmieci segregowane mieszkańcy mieli płacić 11 zł od osoby, a za niesegregowane - 17 zł. Na ostatniej sesji radni chcieli przyjąć nową uchwałę z niższymi stawkami, zakładającą również ulgi dla rodzin wielodzietnych. Rozwiązanie takie wprowadza znowelizowana ustawa śmieciowa. Wejdzie ona w życie jednak dopiero 5 marca. Dlatego też samorządowcy ostatecznie nowej uchwały nie przegłosowali. Wrócą do tematu na najbliższej sesji.
Nowa uchwała zakłada, iż za segregowane odpady mieszkaniec płacić będzie 8 zł, a za niesegregowane - 15 zł.
- Nasze wcześniejsze wyliczenia uważam za realne. Wychodzimy jednak naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, którzy dostrzegają, jak różne stawki przyjęli samorządowcy w okolicznych gminach. Postanowiliśmy obniżyć stawki. Przyszłość pokaże, czy nie będą one zbyt niskie - tłumaczy burmistrz Adam Roszak.
Cieszy go możliwość zastosowania ulg dla rodzin wielodzietnych. - Uważam, że to dobre rozwiązanie - wyznaje. Z ulg będą mogły skorzystać te rodziny, w których jest co najmniej czworo dzieci uczących się w wieku poniżej 20 lat. Rodziny te będą płacić o połowę niższe stawki od innych, a więc 4 i 7,50.
Burmistrz Adam Roszak od początku nie ukrywał, że jest wielkim przeciwnikiem ustawy śmieciowej. Przypomina, że samorządowcy jedynie realizują nakazy rządzących w tej sprawie. Pretensje mieszkańcy kierują jednak najczęściej do tych przedstawicieli władz, którzy są najbliżej, a wiec do radnych i burmistrza.
Adam Roszak zamierza z kolegami z innych gmin wystąpić do prezydenta RP Bronisława Komorowskiego z prośbą o przesunięcie w czasie daty wejścia w życie ustawy śmieciowej.
- Ta ustawa to pole minowe dla samorządów. Byłoby dobrze, gdybyśmy mogli się dobrze przygotować na jej wprowadzenie. Na zachodzie tego typu rozwiązania wprowadzane były stopniowo przez dziesiątki lat. U nas ma to być rewolucja. To niedobrze - przekonuje.