https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Grudziądzu rozpoczęli malowanie znaków poziomych

(DXC)
Malowanie znaków będzie kosztować niemal 140 tys. zł.
Malowanie znaków będzie kosztować niemal 140 tys. zł. Piotr Bilski
W Grudziądzu rozpoczęli malowanie znaków poziomych. Prace pochłoną prawie 140 tysięcy złotych.

- Łącznie planowane jest odnowienie ponad 13 tys. metrów kw. oznakowania poziomego. Prace w pierwszej kolejności będą wykonane na głównych ciągach komunikacyjnych, a zakończenie I etapu zadania planowane jest do 30 kwietnia - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa ratusza.

Więcej wiadomości z Grudziądza na www.pomorska.pl/grudziadz

Prace zlecił Zarząd Dróg Miejskich. Wykonuje je firma Freeway Service z Wrocławia.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Przerzućcie temat na forum Grudziądza,a nie ogólna strona.

P
Piotr

zwykla farba olejna dluzej wytrzyma :)

s
student

Poczekajcie miesiąc to tej farby, która obecnie jest kładziona też już nie będzie widać... Zdaje mi się, że to jest ta sama firma co w zeszłym roku gdzie na ul. Sienkiewicza pasy dla pieszych zniknęły już po 2 tyg.

g
gosc
W dniu 07.04.2016 o 12:24, Gość napisał:

Jak to ładnie brzmi, "odświeżanie". Na Rządzu w styczniu było malowanie remontowanej ul. Jana III Sobieskiego, a wczoraj przystąpiono do "odświeżania". Pytanie brzmi , czy to poprzednie malowanie było fuchą, bo już w lutym widoczność oznaczeń była fatalna, czy może za tzw. znienawidzonej" komuny"bardziej przykładano się do swojej pracy, bo w niektórych miejscach jeszcze dziś są widoczne ślady farby używanej do malowania różnych oznaczeń. Ciekawe czy pierwsze deszcze przetrwają te farby.

To samo zauważyłam na oś Rządz , masakra to chyba nie była farba tylko pasta do zębów , nikt nawet tego nie zauważył z członków SM

G
Gość

Jak to ładnie brzmi, "odświeżanie". Na Rządzu w styczniu było malowanie remontowanej ul. Jana III Sobieskiego, a wczoraj przystąpiono do "odświeżania".

 

Pytanie brzmi , czy to poprzednie malowanie było fuchą, bo już w lutym widoczność oznaczeń była fatalna, czy może za tzw. znienawidzonej" komuny"bardziej przykładano się do swojej pracy, bo w niektórych miejscach jeszcze dziś są widoczne ślady farby używanej do malowania różnych oznaczeń.

 

Ciekawe czy pierwsze deszcze przetrwają te farby.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska