Pani Ewa wychowuje 5-letniego syna. Można powiedzieć, że uciekła z piekła, od męża oprawcy.
- Gdy do domu wracał pijany, a zdarzało się to często, wszczynał awantury. Taki dom, jaki właśnie powstaje w Inowrocławiu, na pewno wtedy by mi ułatwił życie - ocenia.
Do Wiesławy Pawłowskiej, starosty inowrocławskiego już od dawna trafiały matki poszukujące wsparcia. Niestety, możliwość udzielenia im pomocy na miarę potrzeb była wcześniej mocno ograniczona.
Z informacji przedstawionych przez urzędy wojewódzkie w kraju wynika, że do 2019 r. w woj. kujawsko-pomorskim nie utworzono żadnego domu dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży. Decyzja o wystąpieniu o środki na ten cel zapadła na początku 2020 r., po Konwencie Powiatów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Postanowiono, że taka placówka powstanie w powiecie inowrocławskim.
- Nie można było czekać, trzeba było działać - wyjaśnia Pawłowska.
Budowa przy ul. Poznańskiej dobiega końca. To będzie ogromne wsparcie dla kobiet znajdujących się często w dramatycznej sytuacji życiowej.
- Pobyt w domu na kilka lub kilkanaście miesięcy stanie się azylem, dając im szansę na stworzenie bezpiecznego świata dla siebie i dzieci. Będzie to czas dla matki na odzyskanie siły i poukładanie sobie życia. Poczucie bezpieczeństwa to fundament wszelkich działań, podejmowania decyzji, doświadczania sprawstwa i ten dom im to da - przekonuje Alicja Aleksander, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Dom będzie w stanie przyjąć jednocześnie 30 osób. Będą w nim będą odrębne sypialnie i pokoje. Inwestycja ma kosztować ponad 10 mln zł i jest finansowana przede wszystkim ze źródeł zewnętrznych.
