https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Inowrocławiu Katarzyna Puzyńska rozmawiała z czytelnikami o swoich książkach [zdjęcia]

Oprac. (Red.)
Zdradziła, że jako dziecko zawsze chciała przybijać pieczątki na poczcie, teraz przybija pieczątki w swoich książkach. To, że dziś pisze kryminały, to wina… babci, która miała bogatą kolekcję dzieł Aghaty Christie. Zdarza się jej czasem usłyszeć, że „idzie Kryminalistka”. Katarzyna Puzyńska spotkała się z czytelnikami Biblioteki Miejskiej im. J. Kasprowicza w Inowrocławiu. Fani autorki „Nory”, „Motylka” i najnowszej książki „Policjanci. Ulica" przybyli licznie, by usłyszeć, co tak bardzo fascynuje pisarkę w naszym kujawskim „jo”, jakie ma plany wobec swojego bohatera Daniela oraz, jak rozmawiać z policjantem, aby wyciągnąć od niego jak najwięcej informacji o jego pracy. Spotkanie, które upłynęło wbrew pozorom w bardzo przyjaznej i lekkiej atmosferze zwieńczyły wspólne fotografie i autografy.
Zdradziła, że jako dziecko zawsze chciała przybijać pieczątki na poczcie, teraz przybija pieczątki w swoich książkach. To, że dziś pisze kryminały, to wina… babci, która miała bogatą kolekcję dzieł Aghaty Christie. Zdarza się jej czasem usłyszeć, że „idzie Kryminalistka”. Katarzyna Puzyńska spotkała się z czytelnikami Biblioteki Miejskiej im. J. Kasprowicza w Inowrocławiu. Fani autorki „Nory”, „Motylka” i najnowszej książki „Policjanci. Ulica" przybyli licznie, by usłyszeć, co tak bardzo fascynuje pisarkę w naszym kujawskim „jo”, jakie ma plany wobec swojego bohatera Daniela oraz, jak rozmawiać z policjantem, aby wyciągnąć od niego jak najwięcej informacji o jego pracy. Spotkanie, które upłynęło wbrew pozorom w bardzo przyjaznej i lekkiej atmosferze zwieńczyły wspólne fotografie i autografy. BM
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska