W nocy (18/19.12) w Inowrocławiu na Osiedlu Rąbin, kryminalni na gorącym uczynku zatrzymali mężczyznę, który włamał się do piekarni. Po tym, jak wybił szybę i wszedł do środka, zabrał gotówkę, którą policjanci odzyskali. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Trwało intensywne zbieranie materiału dowodowego, by przedłożyć go prokuratorowi.
Zarzuty, które usłyszał wczoraj (20.12) to kradzież z włamaniem do dwóch kolejnej piekarni, sklepu spożywczego, mięsnego oraz z używaną odzieżą. Garderobę” którą stamtąd ukradł, po prostu nosił na sobie. Łupem sprawcy była głównie gotówka. Materiał dowodowy wskazuje już teraz na to, że 33-letni podejrzany usłyszy niebawem nowe zarzuty. Policjanci posiadają wiedzę, że włamał się on również do dwóch innych obiektów.
Wczoraj (20.12) kryminalni doprowadzili zatrzymanego do oskarżyciela i sądu. Najbliższe 3 miesiące spędzi on w areszcie. Z racji tego, że działał w warunkach recydywy, kara w jego przypadku wzrasta nawet do 15 lat wiezienia.
Czy uda się skończyć z plastikiem?