W całym kraju należność za przesyłkę InPost możemy uregulować kartą płatniczą lub telefonem.
- Jesteśmy jedną z pierwszych firm kurierskich, która wprowadza płatności kartą u wszystkich kurierów. Taka płatność jest szybsza i łatwiejsza. Nie musimy pamiętać o posiadaniu gotówki, aby zapłacić za przesyłkę za pobraniem. To kolejne z zapowiadanych w tym roku wdrożeń, które mają ułatwić naszym klientom korzystanie z naszych usług i tym samym zwiększyć ich zasięg - podkreśla Rafał Brzoska, prezes Grupy Integer, właściciela marki InPost.
Płatność za przesyłkę u kuriera InPost wygląda tak samo, jak w sklepach stacjonarnych. Można ją zrealizować za pomocą dowolnej karty płatniczej, tradycyjnej lub zbliżeniowej, bądź też telefonu z odpowiednią aplikacją obsługującą zbliżeniowe płatności mobilne (bankową lub Android Pay). Kartę lub telefon należy zbliżyć do terminala, a w przypadku kwot powyżej 50 zł – dodatkowo wpisać na terminalu numer PIN karty.
Z nowej opcji bezgotówkowych płatności skorzystają przede wszystkim odbiorcy przesyłek. Dzięki terminalom zbliżeniowym mogą dokonać płatności w kilka do kilkunastu sekund. Nie muszą mieć przy sobie gotówki czy szukać bankomatu, gdy kurier dostarczy im przesyłkę. Zadowoleni będą też kurierzy. Dzięki błyskawicznemu przyjęciu płatności zdążą dostarczyć większą liczbę paczek w tym samym czasie. Co bardzo istotne, nie będą też nosili przy sobie tak dużych ilości gotówki, jak do tej pory. Dzięki temu będą mniej narażeni na próby kradzieży.
