https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Jeziorze Zamkowym w Wąbrzeźnie tonął 58-letni mężczyzna

Karina Knorps-Tuszyńska
Tonący w Jeziorze Zamkowym 58-latek został przewieziony do szpitala w Grudziądzu
Tonący w Jeziorze Zamkowym 58-latek został przewieziony do szpitala w Grudziądzu Karina Knorps-Tuszyńska
W Jeziorze Zamkowym w Wąbrzeźnie tonął 58-letni mężczyzna. Udało się przywrócić mu tętno, a następnie przewieziono go do szpitala w Grudziądzu.

W piątek, 16 lipca o g. 10 w Jeziorze Zamkowym w Wąbrzeźnie tonął 58-letni mężczyzna. Po otrzymaniu informacji o zdarzeniu strażacy natychmiast przyjechali do wskazanego miejsca, które nie było terenem wyznaczonym do kąpieli, a następnie wyciągnęli z wody mężczyznę i przystąpili do reanimacji. Strażakom udało się przywrócić mężczyźnie tętno. Dalsze czynności po dojeździe na miejsce zdarzenia wykonywali ratownicy medyczni, którzy następnie przewieźli 58-letniego mężczyznę do szpitala w Grudziądzu. Strażacy natomiast sprowadzili do brzegu dryfującą łódź, którą wcześniej płynął mężczyzną.

Pojawia się pytanie, czy tonąca osoba była pod wpływem alkoholu. - W sprawie utonięcia 58-letniego mężczyzny KPP Wąbrzeźno nie wykonywało żadnych czynności procesowych. Na miejsce przybył jedynie patrol OPI. W związku z powyższym nie posiadam informacji na temat szczegółowych okoliczności - przekazał nam sierż. sztab. Daniel Lubiński z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wąbrzeźnie.

St. bryg. Ireneusz Wiśniewski, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wąbrzeźnie przekazał nam, że strażacy nie wiedzą, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu.

Agnieszka Nowicka z Sekcji Organizacji i Promocji Regionalnego Szpitala Specjalistycznego im. dr Władysława Biegańskiego w Grudziądzu przekazała nam po dziesięciu dniach od naszego zapytania i ponawianiu próśb o udzielenie informacji czy mężczyzna przeżył, że szpital nie udziela informacji dotyczącej zdrowia i życia pacjentów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Witam byłem na miejscu ...szkoda że Strażacy przypisują sobie coś czego nie zrobili ... chyba że mamy takich rzetelnych dziennikarzy
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska