https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w budynku socjalnym w Człuchowie. Część lokatorów trafiła do schronisk w Bydgoszczy i Grudziądzu

Mateusz Mazur
PAP
W gaszeniu pożaru brało udział łącznie 18 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza zakończyła się dopiero przed południem 29 kwietnia.
W gaszeniu pożaru brało udział łącznie 18 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza zakończyła się dopiero przed południem 29 kwietnia. OSP Ogorzeliny
W poniedziałek, 28 kwietnia doszło do groźnego pożaru w budynku socjalnym w Człuchowie w woj. pomorskim. Podejrzany o jego spowodowanie usłyszał zarzuty. Część mieszkających tam lokatorów trafiła do schronisk w naszym regionie - w Bydgoszczy i Grudziądzu.

Pożar wybuchł w poniedziałek, 28 kwietnia, ok. godz. 19.30 w parterowym budynku socjalnym przy ul. Słowackiego w Człuchowie (woj. pomorskie). Z jednego z mieszkań ogień przedostał się do przestrzeni międzydachowej i szybko objął cały budynek, który doszczętnie spłonął. W wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń. Część z przebywających w budynku osób opuściła go sama przed przybyciem służb, kilka osób ewakuowali strażacy.

We wtorek nad ranem człuchowska policja zatrzymała dwóch mężczyzn mogących mieć związek z zaprószeniem ognia. Byli to kolejno 52-letni najemca lokalu socjalnego, w którym wybuchł pożar oraz jego 49-letni gość. Mężczyzna ten oddalił się z miejsca zdarzenia przed przyjazdem służb ratowniczych. Najemca w chwili zatrzymania miał ok. 2 promile alkoholu w organizmie.

Ostatecznie zarzuty usłyszał tylko 49-letni Robert L., którym był gościem najemcy.

- Najemca lokalu został przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony. Jego gość 49-letni Robert L. usłyszał zarzut z art. 163 par. 1 kk, czyli sprowadzenia pożaru zagrażającego życiu lub zdrowiu albo mieniu w wielkich rozmiarach. Wstępnie straty oszacowano na ponad 1 mln zł. Prokurator złożył wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie podejrzanego – przekazała PAP mł. asp. Agnieszka Prorok z człuchowskiej policji.

Podejrzanemu grozi do 10 lat więzienia.

W gaszeniu pożaru brało udział łącznie 18 zastępów straży pożarnej. Akcja gaśnicza zakończyła się dopiero przed południem 29 kwietnia. Część pogorzelców znalazła schronienie u rodzin, kilku umieszczono w miejskiej noclegowni. Natomiast ci, którzy wymagali opieki całodobowej, zostali przewiezieni do specjalistycznych schronisk w Grudziądzu i Bydgoszczy.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska