Do zdarzenia doszło wczoraj po południu, przy ul. Przekop w Lipnie. Przybyli na miejsce policjanci zastali bulteriera biegającego luzem i przestraszonych przechodniów. Policjanci złapali zwierzę i przekazali pod opiekę odpowiednim służbom.
Jak ustalili, pies zaatakował dziewczynkę prowadzącą rower. Pomógł jej mężczyzna, który widząc, co się dzieje, chwycił dziecko i przeniósł za ogrodzenie pobliskiej posesji. Na miejsce szybko przyjechała karetka. Zabrała 12-latkę do szpitala. Lekarze udzielili jej pomocy medycznej i wypisali do domu.
Zobacz także: Uwaga! Psy nie zawsze są przyjazne. Straż miejska uczy, jak się bronić w razie ataku [wideo]
Jeszcze tego samego dnia dzielnicowi ustalili i dotarli do 39-letniego właściciela psa. - Na szczęście okazało się, że zwierzę posiada aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie. Mężczyzna, twierdził, że jego podopieczny uciekł mu podczas spaceru. Na początek został ukarany mandatem za niezachowanie właściwych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia - mówi asp. szt. Anna Kozłowska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Nie wiadomo, czy mężczyźnie nie zostanie postawiony zarzut narażenia życia i zdrowia dziecka. Za to przestępstwo grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »