W Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie miał miejsce wernisaż Krzysztofa Wiśniewskiego. To artysta na co dzień związany z Lipnem, ale znany w kraju i za granicą. Lubuje się on w świecie metafor i marzeń sennych. Jego wizje zaskakują, budzą niepokój i zmuszają do myślenia. On niczego nie przekazuje wprost. Teraz była okazja, by porozmawiać z Krzysztofem Wiśniewskim na temat jego obrazów. Konfrontacja własnych przemyśleń z wizją samego artysty jest zawsze intrygująca i zdarza się dość rzadko. Otwarcie wystawy cieszyło się dużym zainteresowaniem. Wiele osób przyszło pogratulować artyście, który odważnie dzieli się z innymi swoim spojrzeniem na świat. Kostki do gry, pionki na szachownicy, bramy czy drzwi są tylko symbolami. W głowie widza ma powstać dopiero odpowiedź, co one tak naprawdę oznaczają. Przed Krzysztofem Wiśniewskim teraz dużo pracy, gdyż przygotowuje się do kolejnych wystaw m.in. do „Sacrum”, w której weźmie udział dwunastu artystów z kraju.