17 marca rozpocznie się IX edycja Wiosny Teatralnej. Odbędzie się aż pięć spektakli scenicznych oraz dwie projekcje Teatru Telewizji.
W ramach Grudziądzkiej Wiosny Teatralnej widzowie mogą liczyć na ciekawy teatr. Motywem przewodnim jest PRL. Groza stanu wojennego zderzona z absurdem codzienności.
Jest też miejsce na nostalgiczne wspomnienia wydarzeń, które artyści postarają się odtworzyć na nowo.
LUDZIE JACY WY JESTESCIE TEMPI!! Nie zebym byla jakas zwolenniczka Teatru ale ostatnio uczeszczam tam na DKFY, przy okazji zapoznalam sie z oferta CKT i moim zdaniem jest OK!! Czemu Wy wiecznie narzekacie?? Nie skonczyliscie ZADNEJ szkoly?? Nie wiecie jakie sa podstawy marketingu?? Chcielibyscie bilety za 5zl a za co nasz grudziadzki TEATR ma oplacic aktorow/muzykow, spektakl, przyjazd, nocleg i chociazby pracownikow ktorzy siedza cale wieczory i weekendy w pracy?? I nie mowcie ze CKT nie otwiera sie na mlodych i ze pracuja sami starzy bo obsluga jest BARDZO dobra i nie widzialam tam nikogo starego wrecz odwrotnie, MLODZI ludzie witaja z usmiechem na twarzy i jest w ofercie duzo zajęć dla DZIECI.
G
Gość
Czy ktos sie orientuje czy sa jeszcze karnety i czy to prawda ze w dniu sprzedarzy biletow zmienil sie repertuar GWT?
K
K.
Tylko marudzić potraficie. Nigdy sie wszystkim nie dogodzi, nikt Was na sile do Teatru ciagnac nie bedzie, to juz tylko o Was świadczy. Temat? Ważne spektakle, a te zapowiadaja sie naprawde fajnie. I zamiast narzekać wymyślcie jakiś temat, który Waszym zdaniem bedzie dla wszystkich satysfakcjonujący, podejrzewam, że w Teatrze wezmą pod uwagę Wasze sugestie.
G
Gość
Nigdy nie prezentowała zbyt wysokich lotów w tym mieście .Taka prowincjonalna raczej.Czasami jakiś wyjątek, raz na 3-4 lata. Reszta marnowanie pieniędzy.Najważniejsze, że etaty trzymają się dobrze niczym nie zagrożone, nawet niezadowoleniem społeczeństwa.
G
GreenYa
Faktycznie, SAMA PRZYJEMNOŚĆ BAWIĆ SIĘ W PRL. Oj upada nam kultura...
G
Gość
Pamiętacie lata 60-70, w TV same ruskie filmy (wojenne), To było do obrzydzenia.
Nie dosyć że rodzice najpiękniejsze lata stracili w wojne, to jeszcze byli karmione filmami o wojnie.
Na amerykańskie tylko do kina chodzili,
Flip i Flap
m
myrka
No niestety marny pomysl z PRLEM jak na obecne czasy kryzysu i porazek. Chyba czas dopuscic do wladzy mlodszych i swiezej patrzacych na swiat...
G
Gość
Dawno się w teatrze nie śmiałam do łez, częściej wychodzę po pierwszym akcie, zniesmaczona, z żalem żle wydanych pieniędzy. Dyrekcji brakuje kreatywności, świeżości, pomysłów. To teatru jeżdżę do Gdańska,Torunia a nawet Olsztyna.Ten teatr dawno nie żyje. Ta wiosna pokaże to dobitnie.
G
Gość
Kto wpadł na ten pomysł, by całą wiosnę zagracić wspomnieniami z PRL - gdy od lat wiadomo, że 80 % widzów w Grudziądzu to ludzie z okresu PRL . Jedna sztuka aż nadto, ale wszystkie? Chcemy się w tym czasie kryzysu, niepewności oderwać od smutnej rzeczywistości, i jeszcze smutniejszych wspomnień . Wieszczę kompletną klapę tego pomysłu rodem z PRL.Chyba że potraktujemy ten temat jako wspomnienie własnej, pięknej młodości.
G
Grzegorz
Mierny temat Festiwalu, mierne przedstawienia ale za dużą kasę - znacznie wyższą niż w macierzystych siedzibach prezentowanych teatrów. W 2009 roku widziałem sztukę "Hamleta....." Teatru Ludowego z Krakowa z 2007 roku. Sztuka tak mierna jak sam tytuł - tylko znacznie drożej skalkulowana na potrzeby naszego festiwalu niż w macierzystej siedzibie w Nowej Hucie, gdzie dla potrzeb klasy robotniczej została zrealizowana. Ale może bawić tylko specyficzny rodzaj publiczności, tak zakręconej, że nie odróżnia teatru dramatycznego od teatru komedii. Dla przeciętnego widza spragnionego żywej sztuki wywoła biegunkę myśli i sraczkę zmysłów. Ciekawą pozycją w repertuarze Festiwalu będzie występ Teatru z Bielska- Białej. Ale to rodzynek w morzu chałtury i dorabiania do skromnych artystyczznych gaży "mistrzów recytacji". Dziwi mnie dobór tegorocznego tematu festiwalu. Z tym tematem nie uporali się jeszcze ludzie żyjący w tamtych czasach, historycy, śledczy IPNu - a temat jest lansowany przez naszych decydentów. Wydaje mi się, że jest tyle ciekawych tetrów w Polsce - przeważnie bez nazwisk, ale prezentujących ciekawe pozycje, a aktorzy traktują swój fach poważnie a nie tzw. dogrywanie do "skromnych" pensyjek. Ale skoro prowyncja to przełknie!? Proponuję, aby nasi decydenci w spokoju przejrzeli teatralną mapę Polski, wybrali inne teatry, udali się na prezentowane przez nich sztuki i dokonali wyboru oraz później zaprezentowali na festiwalu w Grudziądzu. A Warszawka ? Owszem. Ale te renomowane, a nie te z dogrywki. Zawsze inne teatry można poprosić o demo sztuki w przypadku braku funduszy lub czasu osobistego zapoznania się z repertuarem. Ale skoro to ma być każdy teatr ale pod warunkiem, że jest to stplyca lub Kraków to i odgrzewane kotlety smakują. To tak jak ze starym kinem Helios. Myślę, że Grudziądz stać na coś lepszego, ambitnego. W przypadku kina już niedługo będzie można porównać skok cywilizacyjny. Mam nadzieję, że CK nie będzie takim starym Heliosem, a decydenci panami Jaerzymi. Bo teatr jest ciekawy też na prowyncji a nie tylko znudzeni artyści ze stolycy. (proszę o wybaczenie użytej warsawskiej gwary)
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
