Najbardziej ucierpiały gminy Kęsowo, Gostycyn, Tuchola, a mniejsze straty są w Lubiewie, Cekcynie. Nawałnica praktycznie ominęła Śliwice.
Ciągle szacowane są straty. - Pracują komisje z pracownikami nadzoru budowlanego, bo jest to potrzebne przy wypłacaniu odszkodowań - mówi starosta Michał Mróz. - Już są na finiszu. Docierają do nas dobre informacje. W całym nieszczęściu, gdzie jest mnóstwo zniszczonych domów i budynków gospodarczych, które trzeba odbudować, są ludzie dobrej woli.
Poprzez wojewodę kujawsko-pomorskiego firma „Solbet” przekazała 9 tirów pustaków dla osób poszkodowanych w nawałnicy. - Na całe województwo podarowali tysiąc metrów sześciennych, a wojewoda zdecydował, że do powiatu tucholskiego trafią 262 metry sześcienne tego materiału - mówi Mróz. - Pierwsza partia pustaków dotrze do nas w piątek, a kolejna w poniedziałek. Ponieważ jest tego dużo, organizacyjnie trzeba to będzie rozdysponować, więc z zarządem zdecydowaliśmy, że budulec będzie składowany na placu w Zarządzie Dróg Powiatowych.
Materiał będzie dzielony procentowo na gminy, w zależności od tego, w której gminie, jakie są oszacowane straty i trafią do konkretnych osób.
Natychmiast, jak materiał będzie na placu, będzie zorganizowany transport i pustaki trafią do osób, które wskażą wójtowie poszczególnych gmin. Materiał nie będzie dzielony do gminy Śliwice, a wójt Cekcyna zrezygnował na rzecz innych gmin. - Oczywiście warunkiem otrzymania konkretnej pomocy jest protokół z komisji, że budynek był zniszczony - dodaje Mróz. - Gdy tylko dotrze do nas jakakolwiek pomoc rzeczowa, od razu dzielimy i przekazujemy poszkodowanym.
Przypominamy, można wpłacać datki na konto powiatu tucholskiego 20 1560 0013 2340 9874 1000 0042, z dopiskiem „Dla poszkodowanych w powiecie tucholskim”.
Skutki nawałnicy w Kujawsko-Pomorskiem. Prace trwają - konferencja z 21 sierpnia 2017.