5 z 7

fot. Archiwum prywatne Nataszy Piskorskiej
- Jeśli jest jakikolwiek plus tej pandemii, to fakt, że ożyła natura – artystka nie ukrywa radości. - Ciągle ktoś nagrywa dziki czy łosie biegnące przez drogę i zamieszcza filmiki w internecie. Ziemia odetchnęła od człowieka, a człowiek przypomniał sobie o tym, że natura go uzdrawia, że musi się o nią troszczyć.
6 z 7

fot. Archiwum prywatne Nataszy Piskorskiej
Natasza Piskorska: - Powinniśmy zacząć znów odkrywać to, co pozornie znane. Wszystko się przecież zmienia, nie stoi w miejscu. Życie się toczy, widzę jak przez rok urosły moje dzieci, nie da się nic przeczekać, trzeba żyć. A dzięki częstemu kontaktowi z naturą, wiedza, jak żyć pięknie i dobrze, sama do nas przychodzi. Ufam takiemu widzeniu świata. I dotąd dobrze na tym wychodzę.