W ubiegłym roku sezon rozpoczął się od zgrzytów. Widok łysej plaży, bez drewnianych parasoli i pomostów niejednego zaskoczył.
Drewniane parasole tzw. „grzybki”, które dawały plażowiczom cień i miejsce do siedzenia, zlikwidowano, bo po dziewięciu latach użytkowania zwyczajnie się zużyły. Do końca wakacji nie udało się postawić nowych. Brakowało ich bardzo na plaży w Pieczyskach. Ale - takie mamy zapewnienie - wrócą tego lata.
W stylu hawajskim
Jak poinformował nas Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa - nowe „grzybki” staną niebawem na plaży. Będą mieć parasole z tworzywa przypominającego rattan. Całość utrzymana ma być w stylu hawajskim. Postaramy się zamieścić ich zdjęcie, jak tylko się pojawią.
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]
- Jesienią „grzybki” będą demontowane, nie zostaną na plaży cały rok. Zimę spędzą pod dachem. Dzięki temu dłużej posłużą plażowiczom- wyjaśnia włodarz Koronowa. Zapewnia, że na terenie Pieczysk trwają też prace porządkowe.
Nowości więcej
To nie jedyne nowości na plaży w Pieczyskach. Na terenie kurortu pojawić się mają także tego lata nowe ławki i nowe pojemniki na śmieci. Może dzięki temu mniej będzie śmieci wokół Zalewu Koronowskiego. Oby!
Pomosty też potrzebne
Drewniane parasole wracają na plażę, to może doczekamy się kiedyś także powrotu pomostów. Zdemontowano je jesienią 2018 r. Wiosną ub.r. nie wróciły, bo gmina nie otrzymała zgody na ich postawienie w Pieczyskach.
