Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) podało wyniki sprzedaży samochodów z różnymi rodzajami napędów w pierwszym kwartale 2024 roku. W Polsce aut elektrycznych sprzedano w tym czasie dokładnie 4191, co stanowi wzrost w stosunku rok do roku o 2,3 proc. (w analogicznym okresie 2023 r. nabywców znalazło 4095 „elektryków”). Wynik nie jest może oszałamiający, ale i tak wypadamy w tym zestawieniu lepiej od wielu innych państw Unii Europejskiej. Dla przykładu: Niemcy i Włochy zanotowały spadek – odpowiednio - o 14,1 oraz 18,5 procent.
Jak sytuacja wygląda w grodzie nad Brdą? Bydgoski ratusz informuje, że zainteresowanie pojazdami elektrycznymi w mieście rośnie, choć ich udział w ogólnej masie aut poruszających się po bydgoskich ulicach nadal jest znikomy.
– W Bydgoszczy, to stan na koniec 2023 roku, mamy zarejestrowanych ponad 233 tysiące aut osobowych – informuje Małgorzata Witczak, dyrektor Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych bydgoskiego ratusza. – Osobowych aut elektrycznych zarejestrowanych do końca zeszłego roku mamy 550. W pierwszym kwartale 2024 przybyło ich 75.
Miasto wspiera właścicieli ekologicznych pojazdów, którzy mogą liczyć na istotny bonus.
– W Bydgoszczy posiadacze aut elektrycznych parkują swoje samochody bezpłatnie w Strefie Płatnego Parkowania – przypomina Tomasz Okoński, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Nic nie wskazuje na to, by posiadacze elektryków mieli być tego przywileju pozbawieni.
To też może Cię zainteresować
Tymczasem zgodnie z zapowiedziami płynącymi z rządu, dopłaty do aut elektrycznych będą zwiększone. Wszystko dzięki zmianom w Krajowym Programie Odbudowy, które pozwalają na zbudowanie programu wspierania elektromobilności z budżetem 1,6 miliarda złotych. Zmienią się też, w stosunku do obowiązującego obecnie programu „Mój elektryk”, zasady przyznawania wsparcia:
- dotacja na zakup elektryka wyniesie bazowo 30 tysięcy złotych (obecnie to niewiele ponad 18 tysięcy złotych dla osoby fizycznej i 27 tysięcy złotych dla posiadaczy „Karty Dużej Rodziny)
wsparcie będzie możliwe również na zakup auta używanego (dotąd dotowano jedynie auta nowe) o ile wiek samochodu nie przekroczy 4 lat
dotacja zwiększona o 10 procent będzie możliwa do uzyskania w sytuacji, gdy kupujący auto elektryczne zezłomuje swoje stare auto spalinowe (którego – według wstępnych założeń – był właścicielem przez minimum 3 lata)
kolejne zwiększenie dotacji o 10 procent będą mogli uzyskać ci, którzy wykażą roczne zarobki nieprzekraczające 135 tysięcy złotych.
Wszystkie te zapowiadane zmiany mają sprawić, że elektryki staną się popularniejsze także wśród osób ze średnim poziomem zarobków.
