W Powiecie Żnińskim niemrawo do urn

W rozbiciu na gminy najwyższą frekwencją wykazał się Żnin (18,54), a najniższą Janowiec Wlkp. (13,36).

- Fatalna ta frekwencja. Nie spodziewam się, żeby znacznie się podniosła przez te kilka godzin. Moim zdaniem kampania była niemrawa. A komentarz w Europie będzie wiadomy - powiedział nam wczoraj o godz. 20.20 Zbigniew Jaszczuk, starosta żniński.

Dla przykładu. W gminie ROGOWO do głosowania było uprawnionych 5476 osób. Do godziny 18 z tej możliwości skorzystało 914 dorosłych mieszkańców. Daje to ponad 16,69 procent uprawnionych. Według wstępnych informacji, najwięcej osób pojawiło się w obwodzie nr 1 (Gminny Dom Kultury). Tam frekwencja wyniosła ponad 20 procent. Podobnie było tylko w Czewujewie. W pozostałych obwodach głosowało znacznie mniej osób.

W związku z wyborami więcej pracy mieli funkcjonariusze policji w Żninie. - Wprowadziliśmy dodatkowe patrole w całym powiecie - informuje rzecznik prasowy Krzysztof Jaźwiński.

Przez cały dzień na ulicach miast powiatu żnińskiego pojawiło się pięćdziesięciu policjantów. O dwudziestu więcej niż zwykle. - Wybory przebiegły bez zakłóceń - usłyszeliśmy.

Stosunkowo spokojnie niedziela upłynęła również ratownikom medycznym Pałuckiego Centrum Zdrowia. Wprawdzie wyjeżdżali do zdarzeń, ale żadne z nich nie było ściśle związane z wyborami.

W gminie Barcin frekwencja wyborcza do godz. 18 wyniosła 14,98 procent.
Jak powiedział Waldemar Dolata, sekretarz gminy Barcin, do godziny 18 nie zanotowano żadnych incydentów.