Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W pożarze domu w Murowańcu zginęła była nauczycielka z II LO w Bydgoszczy. Trwa zbiórka na pomoc rodzinie

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
W wyniku pożaru w Murowańcu zmarła 41-letnia kobieta, jej mąż i dzieci przebywają w szpitalach
W wyniku pożaru w Murowańcu zmarła 41-letnia kobieta, jej mąż i dzieci przebywają w szpitalach KM PSP Bydgoszcz
Pani Małgorzata przez lata uczyła języka francuskiego w bydgoskim liceum, zginęła w pożarze, który wybuchł w nocy z 3 na 4 stycznia. Jej mąż przeżył, ale w ciężkim stanie trafił do kliniki leczenia oparzeń w Gryficach. Dwóch synów przebywa w szpitalu w Bydgoszczy. Uruchomiono zbiórkę na pomoc rodzinie.

Wracamy do sprawy tragicznego pożaru, który wybuchł w domu typu "bliźniak" w Murowańcu, w gminie Białe Błota. W wyniku tych dramatycznych zdarzeń śmierć poniosła 41-letnia kobieta. Jak się dowiadujemy, przez wiele lat pracowała w bydgoskim liceum.

"Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci naszej Koleżanki, która w latach 01.09.2004 r. - 31.08.2015 r. pracowała w II Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy" - czytamy w komunikacie na FB II LO im. Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy.

"Była wyjątkowym człowiekiem z ogromną pasją do nauczanego przedmiotu, zaangażowanym nauczycielem, szanowanym i lubianym. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci..." - informują wstrząśnięci pracownicy szkoły.

Pani Małgorzata uczyła języka francuskiego.

Przypomnijmy, że strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego typu bliźniak w powiecie bydgoskim 4 stycznia o godzinie 1:51 w nocy. Gdy pojawili się na miejscu, pożar był już mocno rozwinięty.

– W pierwszej kolejności skupiliśmy się na jak najszybszym wejściu ratowników do wnętrza budynku. Mieliśmy potwierdzoną informację, że na pierwszym piętrze ma znajdować się kobieta – przekazuje „Expressowi Bydgoskiemu” st. kpt. Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.

Pozostałe osoby z budynku – 41-letni mężczyzna oraz 16-letni i 11-letni synowie – znajdowały się na zewnątrz. Jeden z nastolatków był na daszku nad tarasem, z którego strażacy ewakuowali go przy pomocy drabiny. Był przytomny i w pełni kontaktowy.

Drugi z chłopców nie miał widocznych obrażeń. U mężczyzny stwierdzono z kolei poparzenia. Cała trójka trafiła do bydgoskich szpitali. Strażakom szybko udało się odnaleźć kobietę na piętrze i ją ewakuować na zewnątrz, ale niestety na pomoc było już za późno. Trwa ustalanie przyczyny pożaru. Wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia, z uwagi na ofiarę śmiertelną, zajmie się policja pod nadzorem prokuratury.

Najważniejsza teraz jest pomoc

Poszkodowany mąż tragicznie zmarłej 41-latki został ostatecznie przetransportowany do kliniki leczenia oparzeń w Gryficach. Dzieci nadal przebywają w szpitalach w Bydgoszczy.

Rodzinie potrzebna będzie wszelka pomoc, dlatego na portalu zbiórka.pl znalazł się apel. Jego autorem jest jeden z sąsiadów poszkodowanych.

"Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc dla rodziny dotkniętej tym tragicznym pożarem ich domu. Z tego co zaobserwowałem to budynek (część "bliżniaka") na dwóch kondygnacjach wymaga kapitalnego remontu wraz z dachem. Kwota zrzutki jest ustawiona w tym momencie tylko na 50k PLN, ale wiemy dobrze, że chodzi na początku o doraźną pomoc tym osobom, które ocalały w pożarze" - czytamy w informacji na zrzutka.pl Zbiórka ma id: en9t7y.

- Zbiórka nie jest tylko na remont, ale też na taką teraz doraźną pomoc - mówi autor apelu, Janusz Igliński. - Oczywiście już chciałbym podkreślić, że jakiekolwiek pieniądze ze zbiórki nie zostały jeszcze wypłacone. Tu z najbliższą rodziną, sołtysem, GOP-em i wójtem będziemy organizować wymagane dokumenty, by uruchomić część tych środków, by jakoś wspomóc tę rodzinę - informuje mężczyzna.

- Próbuję działać z najbliższymi instytucjami jak sołtys, GOPS i wójt Białe Błota i tutaj już mamy wypracowany kontakt, ale też najbliższej rodzinie pogorzelców należy się spokój, bo naprawdę mają mnóstwo innych spraw na głowie teraz.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska