Sępoleńscy rolnicy postanowili również zablokować ruch i dziś przez ponad godzinę przechodzili w żółwim tempie przez przejścia dla pieszych przy rondzie im. Kazimierza III Wielkiego.
Nieprzypadkowo wybrali to miejsce, bowiem to rondo łączy dwie drogi - krajową 25 oraz wojewódzką 241. Ta pierwsza droga łączy Sępólno z Bydgoszczą, a druga z Więcborkiem i Nakłem. Rondo trudno ominąć objazdem. Na szczęście co kilka minut rolnicy schodzili z przejść i puszczali ruch. - Nie chcemy nikomu utrudniać życia - zaznacza Marek Witkowski, przewodniczący akcji protestacyjnej w Sępólnie. - Chcemy jednak w ten sposób wyrazić swoją opinię, że to wstyd dla władzy, że nie potrafi rozwiązać problemów rolników, którzy muszą w ten sposób walczyć o swoje.