W ślad za najlepszymi żużlowcami globu, do stolicy Dolnego Śląska zjadą tysiące kibiców.
Organizatorzy liczą, że na trybunach Stadionu Olimpijskiego zasiądzie w sobotni wieczór ponad 20 tysięcy fanów "czarnego sportu" z całej Europy. Wśród kibiców z pewnością nie zabraknie tych z naszego regionu. W trakcie turnieju kciuki ściskać będą za Polaków, szczególnie zaś za Wiesława Jagusia z Unibaksu Toruń. W zawodach wystartują też Ryan Sullivan i Matej Zagar, którzy bronią barw toruńskiego klubu oraz kapitan Polonii Bydgoszcz Andreas Jonsson.
Dla łowców autografów
Do tej pory sprzedano 8 tysięcy biletów na zawody. Będzie je można jednak kupować jeszcze w dniu zawodów. Ceny: trybuna główna VIP - 600 zł, trybuna główna - 300 zł, trybuna główna (ulgowe) - 225 zł.; sektory 22-23 - 160 zł, sektory 22- 23 (ulgowe) - 120 zł, sektory 3,7,8 - 140 zł, sektory 3,7,8 (ulgowe) - 100 zł, sektory 4,5,6,16,17,18 - 100 zł, sektory 4,5,6,16,17,18 (ulgowe) - 75 zł, sektory 10-15 (stojące) - 60 zł, sektory 10-15 (stojące, ulgowe) - 40 zł.
Na pozasportowe atrakcje kibice mogą liczyć od popołudnia. O godz. 13.00 otwarte zostaną punkty gastronomiczne przy stadionie. Cztery godziny później z kibicami spotkają się Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Sebastian Ułamek (wystartuje z "dziką kartą") i Chris Harris. Będzie okazja do zrobienia pamiątkowych zdjęć i zdobycia autografów. Czynne będą też punkty malowania twarzy. Na trybuny będzie można wejść od 17.00, a zawody rozpoczną się o 19.00. Po nich odbędzie się pirotechniczo-laserowy pokaz światło i dźwięk.
Stadion atutem
Arenę do walki dla najlepszych zawodników świata przygotuje Marek Cieślak. Trener Atlasu zajmuje się również przygotowywaniem nawierzchni na mecze ligowe wrocławskiej drużyny. Tor przygotowany jest zawsze dość "specyficznie" a przyjezdni mają często problemy z utrzymaniem się na motocyklach.
Można jednak przypuszczać, że w Grand Prix Europy eksperymentów nie będzie. Organizatorom zależy, by impreza przygotowana była perfekcyjnie. Nie jest tajemnicą, że Wrocław stara się o przedłużenie umowy na organizację mistrzostw świata. Jego rywalami będą Bydgoszcz i prawdopodobnie Częstochowa (jedną z polskich rund dostało Leszno). - To największe zawody organizowane we Wrocławiu - podkreśla prezydent tego miasta Rafał Dutkiewicz. - Większa impreza będzie dopiero w 2012 roku.
Choć jeszcze nie wiadomo, czy mecze Euro-2012 odbędą się na nowym obiekcie, czy zmodernizowanym Stadionie Olimpijskim, to UEFA zaakceptowała plan, by na tym drugim stadionie po remoncie istniała bieżnia żużlowa. Unowocześnienie obiektu i wsparcie władz miasta mają być głównymi atutami w rozmowach z właścicielami praw do cyklu GP.
Organizatorzy Grand Prix Szwecji (odbędzie się 26 maja) ogłosili już nazwisko zawodnika, który pojedzie w tych zawodach z "dziką kartą". Przepustkę do startu w elicie dostał Szwed Fredrik Lindgren. Jonas Davidsson i Erik Anderson (obaj Szwecja) będą zawodnikami rezerwowymi.