Zmienność na PLN we wtorek była wyjątkowo niska. Złoty niespecjalnie reagował na informacje zewnętrzne. Krajowe dane jak zwykle również przeszły bez echa, jednak warto o nich wspomnieć. Odczyty były mieszane. Z jednej strony dynamika zatrudnienia spadła z poziomu 3,2% notowanego w październiku do 3% rocznie w listopadzie (aczkolwiek było to oczekiwane). Z drugiej strony natomiast pozytywnie zaskoczyła dynamika płac, która wyniosła 7,7% rocznie. Po uwzględnieniu inflacji (która ostatnio znacząco spadła), realne płace w listopadzie rosły najszybciej od ponad 3 lat. Jedne z najważniejszych krajowych danych opublikowane dziś zaskoczyły pozytywnie – widać wprawdzie spowolnienie w przemyśle (dynamika spadła z 7,4% w październiku do 4,7% rocznie w listopadzie), jednak było ono niższe od oczekiwań. Na przemysł w listopadzie, oprócz ogólnego wyhamowania, które obserwujemy, negatywnie wpływał dodatkowo tegoroczny kalendarz, w którym 12 listopada był dniem wolnym od pracy.
Przeczytaj także:
Dziś kluczowym wydarzeniem będzie wieczorna decyzja FOMC w sprawie stóp procentowych. Oprócz samej decyzji (rynki raczej spodziewają się podwyżki stóp, jednak podchodzą do spotkania z rezerwą) kluczowe znaczenie będzie miał „dot plot”, który pokaże nam, jak członkowie FOMC ustosunkowują się do podwyżek w przyszłym roku. Jeszcze we wrześniu spodziewali się oni średnio trzech ruchów w górę, jednak teraz niewykluczone, że będą oczekiwali zaledwie jednego. Warto będzie obserwować również projekcje makroekonomiczne oraz sam ton konferencji prasowej po spotkaniu banku centralnego.
Spojrzenie na główne waluty
Euro
Kurs EUR/PLN we wtorek zakończył dzień na niemal niezmienionym poziomie, wahając się w widełkach 4,28-4,29. Wtorek był dość dobry dla wspólnej europejskiej waluty, euro wspierała m.in. słabość dolara amerykańskiego. Obecnie pomagać zdają się również pozytywne informacje z Włoch. Co tyczy się tego ostatniego: zgodnie z doniesieniami płynącymi z Rzymu kraj zawarł wczoraj nieformalne porozumienie ze stroną europejską w kwestii planowanego budżetu. Zakładany deficyt w przyszłym roku ma wynieść 2,04%, a nie 2,4%, jak planowano wcześniej. Dziś otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie owych informacji. Konsekwencje tych wieści widać w przypadku włoskich obligacji – rentowności 10-letnich papierów dłużnych spadły od wczoraj z poziomu 2,95% do okolic 2,80%.
Funt Brytyjski
Kurs GBP/PLN we wtorek wzrósł o 0,1%, wahając się w widełkach 4,75-4,78. Brytyjska waluta cały czas pozostaje dość słaba, wczoraj jednak nieco zyskała m.in. z uwagi na słabość dolara amerykańskiego. W ostatnim czasie funtowi nie pomagają doniesienia o tym, że rośnie prawdopodobieństwo Brexitu bez porozumienia (no-deal Brexit), a przynajmniej, że przygotowuje się do niego Theresa May. Nie wiadomo, czy nie jest to jednak strategia zmierzająca do tego, żeby parlament w styczniowym głosowaniu ostatecznie poparł forsowane przez nią porozumienie.
Dzisiejsze dane o inflacji w Wielkiej Brytanii pokazały, że dynamika CPI w listopadzie wyniosła 2,3% rocznie, wskaźnik bazowy wyniósł z kolei 1,8% w ujęciu rocznym. Oba odczyty były zgodne z szacunkami konsensusu, a ich wpływ na rynek był ograniczony. Inwestorzy obecnie skupiają się przede wszystkim na kwestiach związanych z Brexitem.
Dolar
Kurs USD/PLN we wtorek spadł o 0,2%, wahając się w widełkach 3,76-3,78. Amerykańska waluta wtorek zakończyła osłabieniem w relacji również do głównych walut. Dolarowi nie sprzyja m.in. osłabienie oczekiwań względem działań FOMC (mamy do czynienia z jeszcze głębszym cofnięciem rynkowych szacunków podwyżek w 2019 r).