Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region
Krajowe statystyki zawyża tylko liczba pijanych kierowców, których przez trzy świąteczne dni złapano aż 700. Za to w naszym regionie święta przebiegały wyjątkowo spokojnie, co zresztą potwierdzają raporty drogówki. - Od Wigilii do 26 grudnia odnotowaliśmy łącznie siedem wypadków. Nikt nie zginął, a 11 osób zostało rannych. Bilans pijanych kierowców zamknął się na 28 - wylicza Monika Chlebicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Dla porównania w tym samym czasie ubiegłego roku na drogach województwa doszło do 9 wypadków, w których zginęły 2 osoby, a 13 osób zostało rannych. Policjanci zatrzymali też 35 pijanych kierowców. Natomiast w całym kraju w 212 wypadkach zginęły 33 osoby, a 296 zostało rannych. Policja zatrzymała wówczas 585 nietrzeźwych kierowców. - Mieliśmy chyba najspokojniejsze święta od lat - kwituje Monika Chlebicz. Zaraz jednak dodaje, że to nie koniec pracy policjantów.
Świąteczny weekend zakończą bowiem dzisiejsze powroty do domów i na wszystkich drogach można spodziewać się sporego ruchu. Mundurowi zapowiadają więc wzmożone patrole drogówki. Akcji towarzyszy też apel, o szczególną ostrożność podczas jazdy. - Pamiętajmy, że kierowcy odpowiadają nie tylko za siebie, ale też za bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Natomiast pasażerowie powinni być świadomi, że choć nie kierują pojazdem, to bardzo często mają wpływ na bezpieczną podróż, na przykład gdy nie zapinają pasów bezpieczeństwa albo godzą się jechać z kierowcą, który pił alkohol - dodaje Monika Chlebicz.
