W tym miesiącu najlepiej przejść na emeryturę. Oto aktualne zasady przeliczenia świadczenia

Pani Grażyna z Bydgoszczy pod koniec maja ukończy 60 lat.

- W poprzednich latach ZUS odradzał przechodzenie na emeryturę w czerwcu, bo była ona najniższa. W „Pomorskiej” czytałam, że przepisy się zmieniły i „czerwcowi” emeryci nie są już pokrzywdzeni. Sąsiadka podpowiedziała mi, by podejść do doradcy emerytalnego w ZUS, który by mi wyliczył moje świadczenie. Mam jednak pytanie o to kiedy najwcześniej mogę złożyć wniosek o emeryturę? Czy ZUS ma jakieś podpowiedzi, w jakim miesiącu najbardziej mi się będzie opłacało zostać „stypendystką ZUS”? - pyta nasza Czytelniczka.

Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego, odpowiada, że wniosek o emeryturę można już złożyć na 30 dni przed osiągnięciem wieku emerytalnego.

- Warto jednak pamiętać, że moment przejścia na emeryturę wpływa na wysokość świadczenia. Kto planuje przejść na emeryturę w maju lub w czerwcu, lepiej niech poczeka z tym do lipca. Podobnie jak w ubiegłym roku, lipiec będzie korzystniejszym miesiącem, aby przejść na emeryturę. Związane jest to z waloryzacją roczną i kwartalną - wyjaśnia Krystyna Michałek.

Jak dodaje, jeśli zdecydujemy się już zakończyć naszą aktywność zawodową i planujemy przejść na emeryturę, to warto rozwiązać umowę o pracę jeden lub dwa dni przed końcem miesiąca i do końca miesiąca złożyć wniosek o emeryturę wraz ze świadectwem pracy. Wówczas otrzymamy za ten miesiąc pensję i całą emeryturę. Jeśli natomiast rozwiążemy umowę ostatniego dnia miesiąca i złożymy wniosek o emeryturę wraz ze świadectwem pracy nawet tego samego dnia, to emerytura będzie przyznana dopiero od następnego dnia po rozwiązaniu umowy o pracę.

Data złożenia wniosku o emeryturę jest bardzo ważna dla osób, które osiągnęły już wiek emerytalny i składają wniosek o emeryturę w późniejszym czasie tj. po miesiącu osiągnięcia wieku emerytalnego. Najlepiej wniosek złożyć po dacie urodzenia, wówczas średnie dalsze trwanie życia będzie krótsze, czyli korzystniejsze.

- Wybór momentu zakończenia pracy zawodowej należy wyłącznie do nas - mówi Krystyna Michałek.

Przy wyliczaniu świadczenia w liczniku wstawiamy sumę zwaloryzowanych składek emerytalnych zgromadzonych na koncie w ZUS (od stycznia 1999 roku) i zwaloryzowanego kapitału początkowego (za okres do 31 grudnia 1998 roku), a w mianowniku wynikające z danych GUS tzw. średnie dalsze trwania życia, czyli dalszą przeciętną długość życia na emeryturze. Im większy licznik oraz mniejszy mianownik tym wysokość emerytury, będzie wyższa. Każdy sam musi rozważyć, co bardziej mu się opłaca.

Zanim złożymy wniosek o emeryturę, warto skorzystać z porady doradcy emerytalnego, który jest dostępny w każdej placówce ZUS. Doradca emerytalny wyjaśni zasady przyznawania emerytury. Wytłumaczy, od czego zależy jej wysokość. Przekaże informacje, które mogą być pomocne w wyborze najlepszego momentu przejścia na emeryturę i przede wszystkim w kalkulatorze emerytalnym wyliczy wysokość prognozowanej emerytury, w zależności od wskazanego momentu zakończenia aktywności zawodowej. Doradca przekaże też symulację, o ile wzrośnie świadczenie, gdybyśmy przeszli na nie za rok czy później.

Co ważne, 20 kwietnia br. kalkulator emerytalny został zaktualizowany m.in. o nowe założenia makroekonomiczne i nową tablicę średniego dalszego trwania życia dla kobiet i mężczyzn, która obowiązuje do 31 marca 2023 roku. Symulacja świadczeń wykonana w kalkulatorze przed 20 kwietnia jest inna niż teraz. Niech nas nie dziwi, że świadczenie wyliczone po 20 kwietnia br. będzie najprawdopodobniej wyższe niż to wyliczone wcześniej w oparciu o poprzednią tablicę GUS.