W Wąbrzeźnie plan na oświatę po reformie jest bez poparcia związkowców

Projekt uchwały przygotowanej na jutrzejszą sesję zakłada utrzymanie dwóch szkół podstawowych: nr 2 i 3. Gimnazjum natomiast ma być wygaszane. Na razie nie ma pomysłu na to jak zagospodarować budynek gimnazjum, który za dwa lata będzie już świecił pustkami.

Związek zawodowy „Solidarność” zaopiniował negatywnie projekt uchwały. W piśmie przesłanym do Leszka Kawskiego, burmistrza Wąbrzeźna czytamy: „Rada miasta nie wykorzystała możliwości włączenia gimnazjum w strukturę Szkoły Podstawowej nr 2 i nie wykorzystała również możliwości przekształcenia gimnazjum w Szkołę Podstawową nr 1”. Związkowcy argumentują również, że radni decydując o wygaszeniu gimnazjum nie zlikwidują przepełnienia klas i nie zniwelują również dwuzmianowości lekcji w szkołach.

Podobnego zdania są przedstawiciele wąbrzeskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. W ich uzasadnieniu czytamy m.in. że nieprzekształcenie gimnazjum w inną placówkę oświatową spowoduje utratę pracy przez nauczycieli i pracowników niepedagogicznych zatrudnionych w gimnazjum.

Z argumentami nie zgadza się burmistrz Leszek Kawski. - Nawet jeśli połączylibyśmy gimnazjum ze szkołą podstawową to nie przybędzie nam dzieci. Po wprowadzeniu reformy mają być premiowane małe oddziały, ale jeśli wszystkie gminy zdecydują się na tworzenie mniejszych klas może się okazać, że zabraknie pieniędzy dlatego podejmujemy decyzję tylko o wygaszeniu gimnazjum. Będziemy obserwowali sytuację. Model, na który się zdecydowaliśmy nie musi być ostateczny - argumentuje burmistrz Wąbrzeźna.

Rządowa subwencja oświatowa dla miasta w ubiegłym roku wyniosła ponad 8 mln zł. Wydatki na oświatę przekroczyły natomiast 13 mln zł.