O tym, że dziś (30.06.) organizowany jest kiermasz charytatywny pisaliśmy tutaj. Przypomnijmy, że Karolina w marcu dowiedziała się, że ma guza mózgu. Choć jest po operacji, wciąż przebywa w szpitalu. Nadal potrzebuje pieniędzy, m.in. na rehabilitację.
Książki kupili mieszkańcy powiatu wąbrzeskiego i okolicznych powiatów
W dniu organizacji kiermaszu pojawiliśmy się na miejscu. Byliśmy mile zaskoczeni, bo pomimo czasu, w którym większość osób jest w pracy, mieszkańcy znaleźli chwilę, aby wybrać i kupić książki. Ci, którzy mimo chęci, nie mieli takiej możliwości, książki zamawiali. Jest z czego wybierać, co widać na załączonych przez nas zdjęciach. Takiej ilości nie spodziewali się nawet pracownicy Wąbrzeskiego Domu Kultury. Przed kiermaszem przygotowali zbyt mało stolików do położenia na nich książek i trzeba było dostarczyć kolejne. Sala kolumnowa WDK dosłownie wypełniona jest dziś (30.06.) książkami. Z uwagi na ich liczbę, nikt nie odważył się ich policzyć.
Wśród osób, które przyszły na kiermasz jest była uczennica Karoliny Heberlejn.
- Uczyłam się w szkole, w której pani Karolina była nauczycielką
- mówi nam Marlena Wróblewska. Jak dodaje, lubi czytać książki, a zarazem chciała pomóc pani Karolinie. Kupując je (wyszła z torbą pełną książek!), wsparła także swoją dawną nauczycielkę.
Jednak nie tylko znajomi Karoliny uczestniczyli w kiermaszu. Przyjechały także osoby spoza powiatu wąbrzeskiego, m.in. z Łasina w powiecie grudziądzkim. Bartosz Krysztofiak, który w kiermaszu uczestniczył ze swoimi synami mówi nam, że Marek Paradowski, inicjator akcji "Pomoc dla Karoliny", a zarazem wujek Karoliny jest jego kolegą i pracują w tej samej branży. Gdy dowiedział się od niego o akcji, postanowił pomóc.
- Zdecydowaliśmy się przyjechać z Łasina
- mówi Bartosz Krysztofiak. Z synami nie mylili się co do liczby pozycji książkowych - mieli w czym wybierać. Z kiermaszu wyszli z dwiema torbami pełnymi książek, także dla dzieci.
Uczestnicy kiermaszu chętnie przekazują pieniądze na leczenie Karoliny
Marek Paradowski już jest bardzo zadowolony z efektów akcji, choć ta wciąż trwa. W południe pokazał nam pudełko z przekazanymi pieniędzmi, których już wtedy mogło być ok. 2 tys. zł. Każdy sam wycenia książki, ale mile widziane jest, aby przekazywać więcej pieniędzy niż książki są warte, aby jak najwięcej uzbierać na leczenie Karoliny. Do kupienia są także zdjęcia Wąbrzeźna, a nawet gry planszowe.
Przypomnijmy, że po g. 16 w Wąbrzeskim Domu Kultury pojawią się goście specjalni - Katarzyna Pietruszyńska z Torunia, autorka powieści "Jej matka prostytutka" oraz Martyna Szkołyk z Wąbrzeźna, autorka książki "Czarna, czarna toń".
Inicjator akcji Marek Paradowski domyśla się, że z uwagi na liczbę książek nie uda się ich wszystkich dziś sprzedać, dlatego planuje je wystawić na aukcjach internetowych. Mają być pakowane po kilka sztuk, a dochód z ich sprzedaży także w całości przekazany będzie na pomoc Karolinie.
Zobacz także:
W organizacji kiermaszu charytatywnego w Wąbrzeźnie pomagało wiele osób
W pomoc w dzisiejszym kiermaszu włączyli się harcerze z 66. Wąbrzeskiej Drużyny Wędrowniczej "Tornado". Udało nam się porozmawiać z jej drużynowym. Jak mówi nam Patryk Bańczerowski, Karolinę zna dosyć dobrze prywatnie. Chętnie zatem włączył się do akcji najpierw namawiając osoby z 66. Wąbrzeskiej Drużyny Wędrowniczej "Tornado" do przekazywania książek na kiermasz. Później, gdy Marek Paradowski poprosił harcerzy o pomoc w organizacji kiermaszu, wszyscy chętnie się zgodzili. Dziś pomagało ich dziesięcioro. Oprócz znajomości Karoliny z drużynowym, z harcerzami łączy ją coś jeszcze.
- Karolina jest wnuczką Wojciecha Paradowskiego, który był komendantem Hufca w Wąbrzeźnie
- mówi nam Patryk Bańczerowski.
Drużynowego zapytaliśmy, czy także włączą się w organizację planowanego kiermaszu na Placu Jana Pawła II. Choć był zaskoczony, bo jeszcze nic o nim nie wiedział, już zadeklarował, że harcerze chętnie pomogą. O pomyśle organizacji kolejnego kiermaszu pisaliśmy tutaj. Marek Paradowski podkreśla, że jest bardzo wdzięczny harcerzom za dzisiejszą pomoc.
Zobacz zdjęcia z kiermaszu:
