Program działa od roku 2015. Również ci, którzy dopiero spodziewają się kłopotów z bieżącym płaceniem, mogą zgłosić się do urzędu. Udział w projekcie jest dobrowolny.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Założeniem programu jest przede wszystkim pomoc najemcom w wyjściu z pogłębiającego się zadłużenia. Został powołany koordynator, który nadzoruje projekt, a przede wszystkim współpracuje z dłużnikami. Jest nim pracownik urzędu gminy ds. dodatków mieszkaniowych. Kwoty wynikające z pracy dłużników są odliczane z zadłużenia czynszowego - mówi burmistrz Waldemar Kuszewski.
Dług można odpracowywać na wiele sposobów. Jest to zamiatanie ulic, zbieranie śmieci, utrzymanie zimowe chodników, prace remontowe, malarskie i segregowanie śmieci na wysypisku w Dalkowie. Dłużnicy pracują też jako pomocnicy pracowników Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Pomagają także w miejskich instytucjach wykonując pomocnicze prace administracyjne – takie jak przygotowywanie dokumentów i kopertowanie korespondencji.
Pierwsza osoba, która wzięła udział w programie, rozpoczęła odpracowywanie zadłużenia dwa lata temu. Na początku zainteresowanie nie było duże. Jednak po pewnym czasie wiadomość się rozniosła. Dłużnicy, na podstawie doświadczeń innych, zaczęli się chętniej pytać w urzędzie, jak można polepszyć swoją sytuację. W roku 2016 było to średnio sześć osób na miesiąc.
- Niewątpliwym sukcesem programu jest odpracowanie kwoty prawie 90 tys zł. Bardzo ważne jest też to, że najemcy wychodzą z wieloletniego i narastającego zadłużenia. Dodatkowo należy stwierdzić, że zdecydowana większość uczestników na bieżąco zaczęła płacić czynsze - podsumowuje burmistrz Kuszewski.
Program przyjął się, zadziałał. Osiągnięto zamierzone cele i będzie jego kontynuacja w kolejnych latach.
INFO Z POLSKI odc. 33 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (27 kwiecień - 4 maj 2017)