Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wąbrzeźno. Młodzież organizuje marsz w obronie swojej szkoły

Alicja Kalinowska, Małgorzata Osip
W kwietniu w Bydgoszczy odbył się marsz w obronie lekcji historii w szkołach. Uczniowie i ich rodzice również wyszli na ulice. Jaki efekt przyniesie akcja młodzieży z Wąbrzeźna?
W kwietniu w Bydgoszczy odbył się marsz w obronie lekcji historii w szkołach. Uczniowie i ich rodzice również wyszli na ulice. Jaki efekt przyniesie akcja młodzieży z Wąbrzeźna? archiwum / Jarosław Pruss
- Nie zgadzamy się na łączenie szkół - przekonują organizatorzy dzisiejszego protestu w Wąbrzeźnie.

W Zespole Szkół Zawodowych w Wąbrzeźnie i Zespole Szkół we Wroniu atmosfera jest gorąca. I to nie tylko przez maraton maturalny. Powodem gorączki jest pomysł starostwa na połączenie tych placówek i utworzenie jednej szkoły.

Negatywnie na ten temat wypowiedzieli się już pedagodzy z obu szkół. Również radni powiatu nie są przekonani do tego pomysłu. Podczas wczorajszego posiedzenia wspólnego komisji propozycja uchwały dotyczącej łączenia placówek otrzymała negatywną opinię większości samorządowców.

Przeczytaj także: Wąbrzeźno. "Szkoła sukcesu" uczy przedsiębiorczości

To nasza tożsamość!

Sprawy w swoje ręce chcą wziąć uczniowie, którzy nie zgadzają się na połączenie placówek. - Naukę rozpoczynaliśmy w liceum we Wroniu i taką szkołę chcemy ukończyć. Nie jakąś zawodówkę - mówi Krzysztof, jeden z organizatorów akcji protestacyjnej i członek samorządu uczniowskiego. Uczniowie obawiają się też, że ich szkoła straci swoją tożsamość.
Młodzież chciała spotkać się w tej sprawie z Krzysztofem Maćkiewiczem, starostą powiatu wąbrzeskiego. Niestety, nie znalazł on czasu na rozmowę z uczniami.
- Dlatego postanowiliśmy głośno wyrazić swój sprzeciw - dodaje uczeń.

Na manifestację nie mają pozwolenia

W planach był przemarsz uczniów. Na jego zorganizowanie zgody nie wydał jednak Ratusz. Dlaczego? Bo pierwsze zgłoszenie do urzędu przygotowała osoba niepełnoletnia. A drugie zgłoszenie wpłynęło za późno, aby - zgodnie z przepisami - manifestacja mogła odbyć się dziś.
Młodzi ludzie jednak nie rezygnują. - Postanowiliśmy, że będziemy spacerować ulicami miasta w grupach kilkunastoosobowych. Tego nikt nie może nam zabronić - dodaje organizator "spaceru" z Zespołu Szkół we Wroniu.

Opozycja: - Nie ma żadnych argumentów

- Jak do tej pory ze strony władz powiatu nie padł żaden argument, który przemawia za połączeniem - mówi Marek Markowski, radny powiatu i dodaje: - Zdaniem starosty Maćkiewicza pomysł ten ma przeciwdziałać zmniejszeniu liczby uczniów w obu szkołach. Jednak z analiz, które przedstawili pedagodzy wynika coś zupełnie innego. Nowa szkoła nie będzie miała już np. renomy "Wronia" i uczniowie spoza powiatu wąbrzeskiego mogą przestać do niej przychodzić.

Krzysztof Maćkiewicz, starosta powiatu wąbrzeskiego przyznaje, że prace nad stworzeniem jednej szkoły rozpoczęły się już jesienią ubiegłego roku. Odbyły się spotkania z radami pedagogicznymi obu szkół.
- Niestety, subwencje oświatowe nie wystarczają na utrzymanie dwóch placówek - mówi starosta Maćkiewicz i zapewnia: - Żadna z połączonych szkół nie będzie likwidowana. Placówka będzie nosiła jedną nazwę. Zarządzał nią będzie jeden kierownik. Chcemy ułatwić zarządzanie naszymi zasobami oświatowymi. Zapewniam również, że nie planujemy zwolnień nauczycieli.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska