By słowa zamienić w czyny, rolnicy zebrali się wczoraj pod Urzędem Miasta i Gminy w Łasinie. Podpisywali petycję o ponowne zweryfikowanie decyzji komisji szacującej straty po długotrwałej suszy. - Co z tego, że komisja swoją robotę wykonała, skoro wnioski nie zostały przekazane dalej, bo jak nas poinformowano zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa nie kwalifikujemy się do otrzymania pomocy! - bulwersuje się Mariola Kurzyńska. - Tego problemu nie mają sąsiedzi z gmin Grudziądz czy Kisielice, a przecież susza dotknęła nas tak samo jak w tamtych rejonach.
Gospodarze: - Straciliśmy, więc musi być rekompensata! A urzędnicy cofnęli nasze wnioski
Mariola Kurzyńska razem z mężem prowadzi gospodarstwo oparte głównie na hodowli bydła mlecznego. - Z kukurydzy, która też nie obrodziła, mieliśmy pozyskać ziarno i paszę. Teraz trzeba będzie kupować paszę dla zwierząt, a ceny obecnie są tak wysokie, że zwyczajnie nas nie stać. Będziemy musieli zmniejszyć stado - ubolewa mieszkanka Jankowic.
Z danych komisji wynika, że w przypadku niektórych rolników z gm. Łasin susza spowodowała straty sięgające 30, 40 a nawet 50 procent. - Nie uznano u nas szkód m.in. w uprawie kukurydzy czy zbóż ozimych - wylicza Marek Duszyński, szef związku zawodowego „Samoobrona” i jednocześnie członek komisji do spraw oszacowania strat w gm. Łasin. - Jeśli nasza gmina byłaby traktowana jak inne, to na przykład blisko 40 rolników dostałoby odszkodowanie „za kukurydzę”.
„Minister nas skrzywdził”
Póki co rolnicy wręczyli petycję Rafałowi Kobylskiemu, burmistrzowi Łasina. - Przekażę ją wojewodzie - zapewnia włodarz. - Będziemy prosili, aby niezwłocznie odniesiono się do postulatów - dodaje. I tłumaczy: - Komisja pracowała na wytycznych, które miała od wojewody.
![Walczą o odszkodowania za suszę. Pikietowali w Łasinie [wideo]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/68/7d/599a8a782deec_o,size,640x400,q,71,h,0b37af.jpg)
W piśmie podpisanym przez gospodarzy czytamy m.in. (...) szacunki są bardzo szkodliwe, a obliczenia niewspółmiernie niskie do faktycznie poniesionych strat w wyniku długotrwałej suszy. Komisja szacowała szkody przed zbiorami płodów rolnych, bez ponownej weryfikacji danych zawartych w protokołach” (...).
Marian Kużdowicz z Łasina grzmi: - Kiedy bada się straty? Przed czy po zbiorach?! Warunki ustalone przez ministra rolnictwa są dla nas krzywdzące i nie są jednoznaczne dla wszystkich.
Gospodarze po wczorajszej pikiecie ustalili, że wnioski które powinni złożyć do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, aby otrzymać „rekompensaty”, wypełnią tylko w części teleadresowej. - W ciągu tygodnia będziemy chcieli dostarczyć protokoły z rzeczywistym oszacowaniem strat - kwituje Marek Duszyński. O problemie rolników z Łasina w ministerstwie rolnictwa dziś rozmawiać chce Lech Kuropatwiński, przewodniczący „Samoobrony”.
![Walczą o odszkodowania za suszę. Pikietowali w Łasinie [wideo]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/68/7d/599a8a7896352_o,size,640x400,q,71,h,fe05d9.jpg)