Waloryzacja emerytur w tym roku będzie kosztować 7 mld 160 mln zł. Według wyliczeń rządu każda podwyżka o kolejne 0,1 pkt procentowego, to dodatkowy koszt dla budżetu państwa w wysokości 220 mln zł.
Związki zawodowe są jednak niezadowolone zapowiadanego wskaźnika waloryzacji. Jak donosi serwis biznesinfo.pl związki zawodowe są jednak niezadowolone zapowiadanego wskaźnika waloryzacji. Związkowcy oczekiwali bowiem, że rząd przyzna emerytom i rencistom waloryzację na poziomie inflacji powiększonej o 50% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2019 roku. Oczekiwania związków zostały rozbudzone jeszcze bardziej, gdy okazało się, że rząd przebił ich postulat dotyczący płacy minimalnej na 2020 rok.
Czytaj także na naszej stronie
Waloryzacja Emerytur 2020. Tyle wyniesie waloryzacja i podwyżka emerytury
Dla najuboższych ważne dwie informacje: najniższa emerytura wzrośnie od 1 marca z 1 100 zł do 1 200 zł.
Wszyscy emeryci - a nie tylko najubożsi, jak pojawiały się projekty w debacie przed przyjęciem projektu ustawy - dostaną tak zwaną trzynastkę, dokładnie tyle ile wynosić będzie najniższa emerytura czyli 1 200 zł. Większość otrzyma ją wraz z waloryzacją stałej emerytury, w marcu 2020 r.
Szacuje się, że od 1 marca 2020 r. wszystkie emerytury i renty wzrosną o 3,24 proc., jednak nie mniej niż o 70 zł brutto. Wyższą podwyżkę niż wynikającą z prognozowanego wskaźnika 103,24 proc. otrzyma ok. 6,2 mln emerytów i rencistów. Są to osoby, których świadczenie nie przekracza 2160,49 zł brutto.
